Ulica Domagały została oddana do użytku pod koniec 2019 roku. Mieszkańcy czekali na nią długo – nie tylko na samo rozpoczęcie prac, ale też i na ich zakończenie, ponieważ po drodze pojawił się problem z przebudową linii energetycznej, który o wiele miesięcy opóźniła otwarcie inwestycji.

Nowa droga stworzyła alternatywny wobec ul. Agatowej wyjazd z osiedla, ale nie rozwiązała wszystkich problemów. Plan jest taki, by została przedłużona do skrzyżowania ulic Śliwiaka i Bartników, dzięki czemu Złocień zyska połączenie niezależne od ruchliwej i regularnie zakorkowanej ul. Półłanki.

Pokazali projekt

Projekt nowej drogi przechodzi właśnie audyt rowerowy i jest dostępny na stronie Zarządu Transportu Publicznego. Projektanci proponują tu ok. 500-metrową drogę, z jezdnią o szerokości 7 m, po jednym pasie w każdą stronę. Po zachodniej stronie wzdłuż ulicy ma zostać wybudowany chodnik o szerokości 2 m oraz droga dla rowerów o szerokości 3 m. Będą one oddzielone od jezdni dwumetrowym pasem zieleni. Po przeciwnej stronie jezdni wybudowane będzie tylko pobocze o szerokości 75 cm.

Przy skrzyżowaniu z ul. Nad Drwiną zaprojektowana została zatoka dla autobusów jadących w stronę ul. Śliwiaka. Potrzebny będzie też most nad Drwiną Długą.

Ten etap już blisko, kolejne później

– To połączenie, które moim zdaniem w dużym stopniu usprawni układ komunikacyjny w tym rejonie i odciąży ul. Półłanki – komentuje radny miejski Jacek Bednarz. W jego ocenie szybka realizacja tego połączenia jest bardzo istotna i jest na to szansa – choć na razie nie ma jeszcze podanych konkretnych terminów.

Inwestycja jest prowadzona przez firmy, które realizują swoje projekty w tej części miasta.

Projekt jest tak przygotowany, by uwzględniał kolejne kroki planowane w tym rejonie. – Po wschodniej stronie tego układu zostaje miejsce na to, żeby była tam poprowadzona linia tramwajowa – mówi radny Bednarz.