Jak informuje policja, dziś chwilę po północy na ulicy Lublańskiej doszło do wypadku, w którym zginęła pasażerka pojazdu. Krakowscy policjanci apelują o koncentrację na drodze i dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych.
Kilkadziesiąt minut po północy samochód, którym kierował 18-latek, uderzył w betonową konstrukcję estakady przy ul. Lublańskiej.
Kierowcy nic się nie stało, ale nie jechał sam, wiózł dwie pasażerki. Jedna z nich, 20-latka, zginęła na miejscu. Druga kobieta, podobnie jak kierowca, nie doznała poważniejszych obrażeń.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że na łuku drogi kierujący samochodem osobowym 18-latek stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni, uderzając w znaki drogowe, a następnie w betonową konstrukcję estakady – mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Okoliczności wypadku będą ustalane w śledztwie, które prowadzi prokuratura.
– Wiadomo, że kierowca był trzeźwy. Funkcjonariusze z prokuratorem i biegłym przeprowadzili na miejscu zdarzenia oględziny oraz zabezpieczyli monitoring. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy – mówi Sebastian Gleń.
