Zakończyło się postępowanie przeciwko 38-latkowi, który latem tego roku zamordował swoich rodziców za pomocą noży. Mężczyzna nie trafi do więzienia.
20 czerwca po godz. 7 oficer dyżurny krakowskiej policji otrzymał zgłoszenie o tym, że w jednym z bloków na terenie Olszy, na klatce schodowej, znajdują się dwie ranne osoby. Na miejsce natychmiast udali się policjanci. Kiedy weszli do klatki schodowej, znaleźli tam dwie ofiary: około 70-letniego mężczyznę oraz około 60-letnią kobietę.
Sprawcą okazał się 38-syn małżeństwa, który kilka dni później w trakcie przesłuchania przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył wyjaśnienia. Według mediów mężczyzna miał zabić swoich rodziców, ponieważ matka poprosiła go o posprzątanie po sobie.
Koniec śledztwa
28 listopada prokuratura zakończyła śledztwo. – Biegli lekarze psychiatrzy w wydanej w sprawie opinii stwierdzili, że podejrzany działał w warunkach całkowicie zniesionej poczytalności, który to stan znosił u podejrzanego zdolność rozpoznania znaczenia czynów i możność kierowania swoim postępowaniem – informuje Prokuratura Okręgowa.
Z opinii biegłych wynika również to, że względu na stan zdrowia psychicznego mężczyzny zachodzi wysokie prawdopodobieństwo ponownego popełnienia przez niego podobnej zbrodni.
– Wobec takich wniosków opinii biegłych lekarzy psychiatrów prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Krakowie wniosek o umorzenie postępowania karnego wobec niepopełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu przestępstw ze względu na stan niepoczytalności w chwili czynów oraz o zastosowanie środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym – informują śledczy.