Czterech mieszkańców Małopolski, którzy zniszczyli 26 murali na terenie Białegostoku, zostało zatrzymanych przez policję.
W nocy z wtorku na środę wandale zniszczyli grafiki, które były dziełem fanów białostockiego klubu Jagiellonia Białystok. Mężczyźni, wracając z „gościnnych występów”, zostali zatrzymani przez kryminalnych z komendy miejskiej i wojewódzkiej, gdy wracali do domu.
Policjanci szybko ustalili ich miejsce pobytu i zatrzymali ich pomiędzy Tykocinem a Jeżewem. W trakcie zatrzymania znaleźli przy nich pojemniki z farbą, noże, maczety, miotacze gazowe oraz krótkofalówki. Mężczyźni, mieszkańcy województwa małopolskiego w wieku od 24 do 29 lat, dokumentowali swoje czyny, publikując zdjęcia zniszczonych muralów na portalach społecznościowych.
Za zniszczenie mienia, posiadanie noży i maczet oraz nielegalne posiadanie gazu obezwładniającego mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja kontynuuje zbieranie materiałów dowodowych w tej sprawie, a mężczyźni najprawdopodobniej usłyszą zarzuty jeszcze w w czwartek (3.04).Do niszczenia murali doszło w noc przed spotkaniem o Superpuchar Polski pomiędzy drużynami Jagiellonii Białystok i Wisły Kraków na Stadionie Narodowym w Warszawie.
