Akcja poszukiwawcza dwóch zaginionych nastolatek z Krakowa zakończyła się sukcesem. 13-latka i jej 14-letnia koleżanka zostały odnalezione na jednej ze stacji benzynowych na Ruczaju.
15 lutego dziewczynki wyszły ze szkoły przy ul. Mazowieckiej w Krakowie i nie powróciły do swoich domów. Zaniepokojeni rodzice 13-latki, jak i również 14-latki zgłosili zaginięcia córek. Z uzyskanych informacji wynikało, że jedna z nich znajduje się w kryzysie emocjonalnym, co budziło niepokój.
W akcję poszukiwawczą zaangażowanych było kilkuset policjantów oraz funkcjonariusze innych służb. Do Krakowa przyjechała wyspecjalizowana grupa z psami szkolonymi do poszukiwania osób.
– Nieprzerwanie przez kilkanaście godzin zarówno policjanci oraz strażacy sprawdzali wszystkie możliwe miejsca, gdzie mogły przebywać dziewczynki. Za sprawą policyjnych i strażackich dronów poszukiwania odbywały się również z powietrza – relacjonuje Piotr Szpiech, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
W czwartek w godzinach popołudniowych policja otrzymała zgłoszenie, że dziewczynki najprawdopodobniej przebywają na jednej ze stacji benzynowych na Ruczaju. Gdy mundurowi przybyli na miejsce, potwierdzili, iż są to zaginione nastolatki.