– Znajdujemy się w hangarze, służącym muzeum do wyeksponowania niewielkiej liczby zbiorów, które posiadają. Natomiast coś od czegoś się bierze, czyli od marzeń. Ja się bardzo cieszę, że dyrektorzy moich instytucji kultury właśnie marzą, czego efektem jest dzisiejsze spotkanie – powiedziała podczas uroczystości Iwona Gibas z zarządu Województwa Małopolskiego, organizatora Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Historyczna inwestycja
Celem inwestycji jest wzmocnienie infrastruktury muzeum i wyeksponowanie ponad 40 unikatowych statków powietrznych, w tym szybowców. Projekt „Heksagon” nawiązuje do historycznych planów rozwoju lotniska i do dawnego hangaru nr 5, zniszczonego przez Niemców w 1945 roku.
– Odtworzenie tego hangaru i pozyskanie nowych przestrzeni otworzy muzeum na nowych gości, których dotychczas nie brakowało, ale myślę, że ta nowa przestrzeń, którą oddamy i pokażemy lotnictwo cywilne, nasze osiągnięcia oraz samoloty, sprawi, że muzeum będzie jeszcze doskonalsze i osiągnie jeszcze lepsze wyniki, jeżeli chodzi o gości, którzy je odwiedzają – stwierdziła Iwona Gibas.
W czwartek Muzeum Lotnictwa Polskiego podpisało umowę na realizację inwestycji obejmującej budowę hali ekspozycyjnej typu hangarowego z infrastrukturą oraz zagospodarowaniem terenu. Wykonawcą zostało Przedsiębiorstwo Budowlano-Produkcyjne Łęgprzem z siedzibą w Krakowie.
– To historyczne wydarzenie związane z dawnym lotniskiem i musimy mieć świadomość, że to było 70 lat oczekiwania na kolejną tego typu inwestycję, a w zasadzie na odbudowę kolejnego hangaru – podkreślił Tomasz Kosecki, dyrektor Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Z wiatrem i pod wiatr
W hali ekspozycyjnej o powierzchni ponad 2,6 tys. mkw. z antresolą 665 mkw. znajdzie się wystawa poświęcona lotnictwu cywilnemu w Polsce. Zwiedzający będą mogli zobaczyć ponad 40 statków powietrznych, w tym szybowców i samolotów sportowych.
– Tego nam w muzeum brakowało do tej pory, żebyśmy mogli zaprezentować ekspozycję ściśle poświęconą wyłącznie sukcesom polskich lotników, które zostały zapoczątkowane w 1932 roku przez zwycięstwo Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych Challenge – zaznaczył Tomasz Kosecki.
Wystawa pt. „Z wiatrem i pod wiatr – lotnictwo cywilne” uzupełniona będzie didaskaliami w postaci instalacji scenograficznych, obiektów i ekspozytorów edukacyjnych, tablic oraz opisów. W projekcie znajduje się także atrakcja multimedialna w postaci symulatora lotu szybowcem i lotnią. Układ oraz sposób eksponowania statków powietrznych będą nawiązywać do tendencji ekspozycyjnych z lat 20. XX wieku.
Miliony na budowę Heksagonu
Nowy hangar muzealny ma być gotowy do grudnia 2024 roku. Łączny koszt budowy z obsługą oszacowano na 24,6 mln zł, z czego ponad 21,4 mln zł to środki pozyskane w ramach dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Pozostałą część kwoty pokryje Województwo Małopolskie.
Nazwa „Heksagon” wywodzi się z idei i koncepcji budowy lotnisk z początku lat 20-tych XX w. łączących funkcje bazy wojskowej i portu cywilnego. Na terenie lotniska Rakowice – Czyżyny powstało w sumie sześć takich budowli, w tym pięć na potrzeby 2. Pułku Lotniczego i jeden dla Polskich Linii Lotniczych LOT. Większość z nich uległa zniszczeniu w styczniu 1945 roku, gdy Niemcy zaczęli wycofywać się z Krakowa.
Dzięki obecnej inwestycji historyczny hangar nr 5 powróci na teren dawnego lotniska w nowej formie – jako przestrzeń muzealna służąca polskiemu lotnictwu.