Jeszcze w tym roku zwiedzający będą mogli zejść do podziemi Zamku Królewskiego na Wawelu, by zobaczyć nową wystawę stałą o dziejach królewskiej rezydencji. Tak prezentują się efekty prac.
Nowa trasa zwiedzania będzie wiodła przez renesansowe piwnice zamku umiejscowione pod wschodnim skrzydłem rezydencji. To innowacyjny projekt wystawienniczy, archeologiczny i architektoniczno-budowlany, który – jak zapowiada Zamek Królewski na Wawelu – zyska miano jednego z najważniejszych wydarzeń kulturalnych 2023 roku.
Podziemia Wawelu odsłonią tajemnice
Budowa pałacowych piwnic zakończyła się w pierwszej połowie XVI wieku. Przestrzeń ta służyła później jako magazyn, gdzie od lat 80. XX wieku gromadzono kamienne detale architektoniczne. Wkrótce historyczne wnętrza po raz pierwszy zostaną udostępnione zwiedzającym.
– Stan zaawansowania prac mamy na poziomie 80-83 proc. Jesteśmy na etapie ukończenia instalacji wewnętrznych – centralne ogrzewanie, wentylacja, elektryka i teletechnika. Montujemy teraz ostatnie urządzenia. Do położenia została nam jeszcze posadzka – wyjaśnia Grzegorz Galiniak, inżynier kontraktu.
Schodząc do podziemi zamku zwiedzający będą mogli z bliska przyjrzeć się architektonicznym detalom oraz doświadczyć ukrytej przez wieki historii.
– Mamy do czynienia z oryginalnymi detalami, portalami zamku, które zostały wydobyte podczas wieloletnich prac konserwatorskich – mówił w rozmowie z LoveKraków.pl Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Za pomocą kamiennych reliktów, detali oraz wielowiekowych, renesansowych i gotyckich murów opowiedziana zostanie historia królewskiej rezydencji. Będzie można zobaczyć także, jak wzniesiono pałac.
Od dziedzińca po ogrody
Wejście na nową wystawę stałą w podziemiach zamku umiejscowione będzie w rejonie dziedzińca arkadowego. Tam zwiedzający zetkną się także z ekspozycją o wodzie na Wawelu. Będą mogli zobaczyć także oryginalną średniowieczną studnię, znajdującą się w jednym z pomieszczeń skrzydła wschodniego zamku.
– Po badaniach, które zostały przeprowadzone w latach 80. XX wieku, możemy przypuszczać, że studnia działała od czasów średniowiecza. W trakcie badań zostały wykonane pomiary i okazało się, że od poziomu piwnic do poziomu dna jest ponad 30 metrów głębokości, a lustro wody odpowiada poziomowi wody w Wiśle – tłumaczyła nam Martyna Bulińska, konserwatorka architektury Zamku Królewskiego na Wawelu.
Trasa zwiedzania prowadząca przez renesansowe piwnice zakończy się w Ogrodach Królewskich. Podziemna ścieżka będzie dostępna także dla osób z ograniczoną możliwością ruchową.
Konserwacja i restauracja historycznych przestrzeni piwnic na potrzeby nowej trasy turystycznej oraz studialnego magazynu detalu nowożytnego wyniesie ponad 12 mln zł, z czego ponad 4 mln zł pokryje SKOZK. Resztę środków uzupełnią dotacje Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.