Przystanki zostały uruchomione wraz z wprowadzoną w niedzielę korektą rozkładów jazdy. Obydwa przypadki różnią się jednak między sobą.

Złocień

Przystanek Kraków Złocień leży pomiędzy osiedlami Złocień i Stary Bieżanów. Jego infrastruktura jest gotowa częściowo – pasażerowie mogą na razie korzystać z jednego peronu, drugi jest w trakcie budowy. Pociągi na tym odcinku poruszają się jednym torem. Niektóre elementy, takie jak windy, nie zostały jeszcze uruchomione. Swoją część prac, w tym przebudowę ul. Złocieniowej, ma jeszcze do wykonania miasto.

– Poziom zaawansowania prac na tym przystanku pozwala już na to, by pasażerowie mogli bezpiecznie korzystać z nowego połączenia. Dla mieszkańców tego rejonu oznacza to, że w ciągu około 16-21 minut dojadą do centrum miasta, co wcześniej nie byłoby możliwe – stwierdza Piotr Hamarnik z PKP Polskich Linii Kolejowych SA.

Na przystanku zatrzymują się pociągi SKA3 kursujące między Krakowem i Tarnowem oraz pociągi Regio łączące Kraków z Rzeszowem, Muszyną czy Piwniczną. Pierwszy pociąg w stronę centrum zatrzymuje się tam o godzinie 4:11, ostatni z centrum przyjeżdża o 23:53. Mniej więcej między godzinami 10 a 14 obowiązuje przerwa technologiczna związana z prowadzonymi na torach pracami, podczas której zamiast pociągów podstawiane są autobusy zastępcze.

Swoszowice

W Swoszowicach sytuacja wygląda nieco inaczej. Po pierwsze, przystanek nie jest nowy – choć biorąc pod uwagę ogromną skalę zmian, można powiedzieć, że zmieniło się tam prawie wszystko.

Infrastruktura dotycząca samego przystanku jest już w pełni gotowa: pasażerowie mają do dyspozycji wygodny peron z ławkami, wiatami i informacją pasażerską. Doprowadza do niego nowe przejście podziemne z klatkami schodowymi i windami.

Tuż przy przystanku niemal gotowy jest już również węzeł przesiadkowy z parkingiem Park&Ride, pętlą autobusową, miejscami dla rowerów i nowym odcinkiem drogi. Przebudowa przystanku i budowa parkingu to inwestycja miejska, realizowana we współpracy z PLK. Z kolei po przeciwnej stronie torów spółka PKP SA jest już na zaawansowanym etapie prac przy remoncie zabytkowego budynku dworca.

W pierwszych tygodniach pasażerowie będą mieć tutaj do dyspozycji mniej połączeń niż w przypadku Złocienia, ale za to bez przerwy technologicznej w ciągu dnia. Zatrzymają się tu pociągi jadące z Suchej Beskidzkiej, Wadowic, Zakopanego, Bielska-Białej. Te ostatnie dojadą do stacji Kraków Bonarka, pozostałe do Krakowa Głównego. Pierwszy kurs do centrum miasta jest zaplanowany na godz. 5:15, ostatni przyjazd o 22:50.

Sytuacja zmieni się już wkrótce – od grudnia, wraz z nowym rozkładem jazdy, przez Swoszowice ma kursować znacznie więcej pociągów.

– W tym przypadku podróż do Krakowa Głównego trwa ok. 15-16 minut. Liczymy na to, że wraz ze zwiększaniem częstotliwości kursów kolej będzie się tutaj cieszyć dużym zainteresowaniem ze strony pasażerów – komentuje Hamarnik.