Kraków biega. Kolejny półmaraton już w niedzielę

Cracovia Maraton fot. Krzysztof Kalinowski

W niedzielę 26 października na ulicach miasta odbędzie się pierwszy w historii "PZU Cracovia Półmaraton Królewski" – krótsza wersja wyścigu organizowanego od wielu lat, Cracovia Maratonu. Bieg rozpocznie się na Rynku, a zakończy na Błoniach.

Kolejne biegowe święto

Bieganie jest ostatnio jedną z bardziej popularnych dyscyplin sportowych. Można to zauważyć w parkach miejskich czy właśnie przy okazji organizowanych imprez. Kraków pod tym względem nie odbiega od reszty kraju, o czym świadczy fakt, że do końca roku zaplanowane jest aż siedem biegów, zaczynając od półmaratonu, na Krakowskim Biegu Sylwestrowym na dystansie 10 km kończąc. Przed nami także Bieg Świetlików, Nocny Bieg Św. Mikołajów i Śnieżynek, Bieg Niepodległości oraz Grand Prix Krakowa w biegach górskich. Kalendarz jest mocno napięty, co z pewnością cieszy biegaczy. Niekoniecznie może się jednak podobać mieszkańcom, których te wydarzenia nie dotyczą.

Utrudnienia w ruchu

Organizacja podobnych wydarzeń w znacznym stopniu utrudnia funkcjonowanie komunikacji zbiorowej w mieście. Zamykane są drogi i wstrzymana część linii autobusowych i tramwajowych. Z jednej strony jest to uciążliwe dla mieszkańców, którzy pilnie potrzebują przedostać się w inne miejsce, na przykład ze względu na zdarzenia losowe. Z pewnością jest to również utrudnienie dla ruchu służb ratunkowych, które w razie wypadku mogą mieć kłopot z dotarciem do poszkodowanego.
Z drugiej jednak strony imprezy takie jak Cracovia Półmaraton celowo organizowane są w niedzielę, aby możliwie jak najmniej utrudniać życie ludziom, których nie interesuje święto biegaczy. We wtorek 21 października Zarząd Infrastruktury Sportowej opublikuje komunikat dotyczący utrudnień w ruchu ulicznym Krakowa związanych z organizacją wyścigu.

Czy to zdrowe?

Kraków zajmuje czołowe miejsca we wszelkich rankingach dotyczących zanieczyszczenia powietrza. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy emisja zanieczyszczeń znacznie rośnie, bieganie po ulicach może się wydawać złym pomysłem. Czy tak jest naprawdę? – Każda aktywność fizyczna jest zdrowsza niż siedzenie w domu. Gdybyśmy byli Pekinem, moglibyśmy się martwić. Rafał Majka wychował się pod Krakowem i jest w stanie osiągać niezwykłe sukcesy – komentuje Grzegorz Sobczyk, prezes Małopolskiego Związku Lekkiej Atletyki. – Parametry naszego powietrza z pewnością odbiegają od innych miejsc szkoleniowych, dlatego warto trenować poza miastem, jednak zawsze będzie więcej pozytywów płynących z aktywności fizycznej, niż negatywnych skutków – uważa prezes MZLA.

 

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto