Nowy dyrektor ZIKiT pierwsze zadania dostał od prezydenta i niespodziewanie od wojewody

Marcin Hanczakowski podczas konferencji prasowej fot. Krzysztof Kalinowski

Wykonanie trzech nakazów wojewody, przeprowadzenie reorganizacji jednostki oraz wstrzymanie remontu ulicy Krakowskiej – to pierwsze zadania, z którymi musi zmierzyć się nowy szef ZIKiT.

– Przyszedłem do tej jednostki z zadaniem sprawnego przeprowadzenia reorganizacji – mówił we wtorek podczas spotkania nowy dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, Marcin Hanczakowski, który od dwóch dni kieruje jednostką.

Dwie nowe jednostki i wydział w urzędzie

Przypomniał, że zgodnie z poleceniem prezydenta, ZIKiT ma przekształcić się w Zarząd Dróg Miasta Krakowa (ZDMK), Zarząd Transportu Publicznego (ZTP), część spraw zostanie przekazana Zarządowi Inwestycji Miejskich, a niektórzy pracownicy przejdą do utworzonego w przyszłości wydziału transportu w urzędzie miasta.

Zdradził, że zgodnie z przygotowanymi projektami uchwał rady miasta, utrzymaniem dróg i torowisk ma zająć się ZDMK, organizacją transportu ZTP, a kwestią zarządzania ruchu wydział transportu.

– Nowe jednostki, Zarząd Dróg jako sukcesor dzisiejszego ZIKiT oraz Zarząd Transportu Publicznego powstaną od pierwszego września. Z tym, że Zarząd Dróg funkcję ZIKiT będzie wykonywał do końca roku, a ZTP przez kilka pierwszych miesięcy będzie w fazie organizacji – tłumaczył Hanczakowski.

Podkreślił, że pracownicy obecnego urzędu nie muszą się martwić o swoje stanowiska pracy. Będą rozdzieleni między nowe jednostki czy włączeni w struktury już istniejącego Zarządu Inwestycji Miejskich oraz Zarządu Zieleni Miejskiej.


Pierwsze zadania od wojewody

Nowy szef ZIKiT na początku swojej pracy będzie musiał zabrać się za realizację trzech nakazów Wojewody Małopolskiego, zgodnie z którymi w ciągu 30 dni m.in. musi zostać zlikwidowana strefa ograniczonego ruchu na Kazimierzu. – Wszystkie nakazy będą zrealizowane, bo tak stanowi prawo – podkreślił Marcin Hanczakowski.

Dodał, że „mojemu sercu najbliższy jest nakaz likwidujący wjazdówki”. – Rozwój naszej cywilizacji idzie w tę stronę, że samochody w centrach miast będą raczej mało sympatycznie widziane. Jeśli w jakiś sposób można to ukrócić to warto to zrobić – powiedział. Zgodnie z poleceniem wojewody ze znaków wjazdu do strefy wokół Rynku ma zostać usunięty napis „z zezwoleniem zarządu drogi”, co powoduje że wjazdówki stają się nieużyteczne.

Marcin Hanczakowski nie powiedział wprost, jakie rozwiązanie jego urzędnicy zastosują na Kazimierzu. – Możemy wyobrazić sobie powrót do stanu poprzedniego, jak również szukanie innego sposobu do osiągnięcia podobnych efektów – powiedział, ale po chwili dodał, że warto również rozważyć wprowadzenie strefy tzw. elektromobilności, co spowodowałoby, że na wybrane ulice mogłyby wjeżdżać bezpłatnie tylko samochody z silnikami hybrydowymi lub elektrycznymi.

Remont Krakowskiej odłożony w czasie

Jedną z pierwszych decyzji, jakie obwieścił nowy dyrektor jest wstrzymanie remontu ulicy Krakowskiej. Poprzednie władze ZIKiT planowały, że jeszcze w tym roku rozpocznie się przebudowa, ale po unieważnieniu przetargu, ze względu na zbyt wysoką cenę, inwestycja rozpocznie się dopiero w nowym roku.