Nadal zamknięte pozostaną restauracje, siłownie i usługi fitness. Od kolejnego piątku będzie można za to przenocować w hotelu, pójść do kina, teatru, na basen i korzystać ze stoków narciarskich.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział w piątek, że powrót do całkowitej normalności gospodarczej byłby zdecydowanie przedwczesny. - Nie możemy sobie na coś takiego pozwolić. Stopniowość jest podstawową cechą charakterystyczną naszego postępowania: sprawdzamy jakie są dane pandemiczne. 18 stycznia dzieci z klas I-III poszły do szkoły, patrzymy dzisiaj, jaki jest wpływ tego na poziom zakażeń i liczbę zgonów - mówił szef rządu.Od 12 lutego otwarte zostaną hotele, otwarte kina, teatry i inne istytucje kultury. Zajętość w tego typu placówkach nie będzie mogła być wyższa niż 50 procent obłożenia. - Będą mogły być otwarte korty, boiska, stoki narciarskie i baseny - dodał Piotr Gliński, wicepremier.
- Nasze decyzje będą obowiązywać warunkowo przez dwa tygodnie od przyszłego piątku. Musimy być przygotowani na wariant optymistyczny i pesymistyczny - powiedział Morawiecki.
Nadal zamknięte pozostaną restauracje (tylko na wynos i w dowozie) i siłownie.