Skradziony samochód odnaleziony w Gdańsku

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Krakowscy policjanci z wydziału do zwalczania przestępczości samochodowej odzyskali samochód wart 400 tys. złotych. Złodzieje wywieźli pojazd do Gdańska i tam usiłowali rozebrać na części.

Właściciel samochodu zostawił go tapicerowi  na jednym z krakowskich osiedli, aby wymienić pokrycie siedzeń. Pojazd znajdował się tam przez kilka dni, w oczekiwaniu na dostawę zamówionego materiału na pokrycia.  Pewnej nocy jednak zniknął. Sprawa kradzieży zgłoszona  przez właściciela samochodu  w  najbliższym komisariacie policji została  natychmiast przekazana  do funkcjonariuszy  zajmujących się zwalczaniem przestępczości samochodowej w Komendzie Miejskiej w Krakowie.

Policjanci ustalili, że auto może znajdować się  na drugim krańcu Polski, a konkretnie w jednej z miejscowości powiatu lęborskiego w województwie pomorskim. Kierując się dotychczasowymi doświadczeniami, aby skutecznie odzyskać pojazd w całości, policjanci natychmiast  pojechali do województwa  pomorskiego, aby tu zorganizować  zasadzkę  i  zatrzymać sprawców kradzieży. Chcieli także zapobiec rozbiórce skradzionego auta.

Będąc już na miejscu, we współpracy z policjantami z  Lęborka,  weszli na teren wytypowanej posesji. Poszukiwany samochód znajdował się w zabudowaniach gospodarczych z tyłu posesji. Policjanci zatrzymali  tam mężczyznę, który demontował  wnętrze skradzionego pojazdu.

Odzyskany pojazd  trafił do właściciela, natomiast sprawca został  zatrzymany przez funkcjonariuszy, którzy teraz będą ustalać jego rolę w przestępczym procederze .