Wybił szybę, wszedł do samochodu i zasnął

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Czym kierował się 25-letni mężczyzna, który najpierw wyrwał metalowy słupek, robił nim szybę w samochodzie, a później wszedł do środka, aby uciąć sobie drzemkę, wie tylko on sam.

Do wydarzenia doszło na parkingu biurowym przy ul. Opolskiej. Patrol policji, który został wezwany na miejsce, stwierdził, że w samochodzie ktoś śpi. Jak się dostał do nie swojego wozu? Wyrwał słupek, uderzył nim w szybę, a później zostawił go na tylnym siedzeniu i… poszedł spać.

– Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 0,8 promila alkoholu – dodaje st. asp. Dariusz Łach z małopolskiej policji.

Właściciel parkingu wyceniła swoje straty na 600 złotych.  – Natomiast właściciel samochodu oszacował na ok. 4 tys. złotych. Opel, oprócz wybitej szyby miał również  zarysowania i wgniecenia  karoserii. Na podstawie zebranego w tej sprawie materiału dowodowego zatrzymanemu przedstawiono dwa zarzuty uszkodzenia mienia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Łach.