Polscy siatkarze pod wodzą nowego trenera przyjechali do Krakowa na dwa mecze Ligi Narodów. W sobotę niespodziewanie gładko ograli 3:0 aktualnych mistrzów Europy. W niedzielę o godzinie 16 zmierzą się z Kanadą.
Biało-czerwoni zaczęli zmagania od piątkowego meczu z Koreą Południową w katowickim Spodku, gdzie bez problemu wygrali w trzech setach. Ze Śląska przenieśli się do Krakowa. Po świetnej grze rozbili Rosjan 3:0, koncertowo prezentując się zwłaszcza w pierwszej partii. Podopieczni Vitala Heynena przerwali serię czterech porażek z rzędu z Rosją w meczach o punkty. W drugim meczu Kanada również bez straty seta wygrała z Koreą.
W Tauron Arenie siatkarzom kibicowało 11 tysięcy widzów. W niedzielę o godzinie 16 Polacy zmierzą się z Kanadą, a o 19 Rosja podejmie Koreę.
Polska - Rosja 3:0 (25:15, 25:23, 25:23)