W Płaszowie na bocznicy stoi lokomotywa. Jest ciężka, ogromna, ale pot już z niej nie spływa. Przydałby się pewnie remont generalny i tłusta oliwa. Jednak i takie wraki mają swój urok. Zobaczcie z bliska trochę kolejarskiej historii.
Fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl