Bazgrał flamastrem po zabytkowej kamienicy, bo… nudziło mu się jak czekał na dziewczynę

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Nudą tłumaczył bazgranie flamastrem po zabytkowej kamienicy mężczyzna, którego na gorącym uczynku złapali strażnicy miejscy.

Sytuację opisali krakowscy strażnicy miejscy na swoim Facebooku. Jak relacjonują, tuż
przed godziną 17:00 operator monitoringu miejskiego zauważył mężczyznę ubranego na ciemno, w charakterystycznych okularach, który pisał flamastrem po narożnym budynku przy
ul. Blich. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.

– Strażnicy po przybyciu na miejsce ujawnili sprawcę i go ujęli. Mężczyzna zapytany, czemu to zrobił, stwierdził, że czekając na dziewczynę, nudziło mu się – podają mundurowi.

Jak się okazało, dyżurny ustalił, że kamienica, na której doszło do aktu wandalizmu, figuruje w rejestrze zabytków. W związku z tym, wezwano na miejsce policję, która przejęła dalsze czynności w sprawie.