Zarząd dróg przygotowuje się do nowego podejścia w sprawie przebudowy al. Solidarności. Po dotychczasowych doświadczeniach wiadomo, że nie będzie to proste zadanie.
Przypomnijmy: po burzliwych konsultacjach w sprawie dwóch przedstawionych wariantów przebudowy miasto zapowiedziało przygotowanie nowego projektu. Wiceprezydent Andrzej Kulig tłumaczył to wówczas z jednej strony oczekiwaniami mieszkańców wyrażonymi w konsultacjach, zwłaszcza w odniesieniu do utworzenia większej liczby miejsc parkingowych. Z drugiej strony, argumentem miały być kwestie związane z odwodnieniem. Sprzeciw mieszkańców budziła zarówno propozycja z dwoma pasami i mniejszą liczbą miejsc parkingowych, jak i ta z jednym, za to z większą liczbą stanowisk. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:
Nowy przetarg
Zarząd dróg podtrzymuje zapowiedzi dotyczące stworzenia nowej wersji projektu. – Jesteśmy w trakcie przygotowywania materiałów do przetargu. Pozyskujemy warunki od jednostek, żeby przystąpić jeszcze raz do ogłoszenia procedury przetargowej – mówi nam Magda Rutkowska, zastępca dyrektora ZDMK.
Urzędnicy tłumaczą, że opisanie zadania dla projektantów wymaga odpowiedniego doprecyzowania. – Chcemy wykorzystać część zebranych materiałów, mamy raport z przeprowadzonych konsultacji społecznych. Musimy pamiętać o tym, że musimy tam pozyskać nową decyzję środowiskową. Przed projektantem będzie dość trudne zadanie, dlatego chcemy się do niego dobrze przygotować – stwierdza Rutkowska.
[Aktualizacja: ZDMK planuje przetarg jeszcze na pierwszy kwartał 2024]
Czas prac przy S7
Nawet pomimo tego, że miasto w tym roku na pewno nie ruszy ze swoją inwestycją, na al. Solidarności i tak będzie się sporo działo. W rejonie skrzyżowania z ul. Ujastek Mogilski swoje prace prowadzi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Na przecięciu al. Solidarności i nowej drogi ekspresowej S7 muszą powstać trzy wiadukty. Jednym poprowadzona będzie jezdnia w stronę Kombinatu, drugim jezdnia w stronę placu Centralnego, a trzecim, środkowym, linia tramwajowa. Droga ekspresowa będzie poprowadzona dołem.
Obecnie ruch samochodów prowadzony jest jedną jezdnią, a wykonawca buduje wiadukt w miejscu jezdni prowadzącej w stronę Kombinatu. Kiedy będzie gotowy, należy się spodziewać podobnych prac po przeciwnej stronie. Jak informuje nas Kacper Michna z GDDKiA, nie ma na razie ustalonych terminów wyłączenia torowiska tramwajowego. Zanim to będzie możliwe, musi zostać zapewniony dojazd do Zajezdni Nowa Huta od strony ul. Kocmyrzowskiej, z wykorzystaniem nowego torowiska na odcinku Wańkowicza-Elektromontaż, przy powstającym węźle S7 Kraków Grębałów.