Krakowski program in vitro z nowymi zasadami

fot. pixabay.com

Gotowy jest projekt uchwały aktualizującej zasady korzystania z miejskiego programu leczenia niepłodności przez pozaustrojowe zapłodnienie. Zmiana ta zwiększy możliwość dostępu do dofinansowania.

Do tej pory pary starające się o dofinansowanie z miejskich środków mogły skorzystać z nich tylko raz, co de facto wykluczało je z programu po jednym niepowodzeniu. W najnowszym projekcie znalazł się zapis mówiący o tym, że skorzystać z dofinansowania można raz na rok.

Skala problemu

Według WHO około 12 proc. populacji społeczeństw krajów wysokorozwiniętych jest dotknięta niepłodnością. W Polsce szacunki mówią o około 1,5 mln par, które borykają się z tym problemem. Eksperci wyliczyli, że w Krakowie wielkość niepłodnej populacji to 30150 par, natomiast liczba par, która wymaga leczenia metodami pozaustrojowymi to 600 rocznie.

Celem krakowskiego programu jest to, by w ciągu roku narodziło się około 150 dzieci. W zależności od wybranej metody, w ciąże powinno zajść od 20 do 30 proc. kobiet biorących udział w programie. Każda para, która się zakwalifikuje, może liczyć na dofinansowanie w wysokości 5 tys. złotych. Połowę z tej kwoty otrzyma para korzystająca z opcji adopcji zarodka.

Przy czym całościowe koszty – tu znów w zależności od metody – wahają się od 6,5 do nawet 21 tys. złotych. Adopcja zarodka to koszt ok. 4 tys. złotych.

W założeniach miasto miało co roku przeznaczać na ten cel 2,95 mln złotych, co do 2025 roku miało dać kwotę bliską 9 mln złotych. Ostatecznie zarekomendowano finansowanie na poziomie 1,8 mln złotych rocznie.

Pierwsze dzieci mają już kilka miesięcy

W 2022 roku miasto na dofinansowanie do in vitro zarezerwowało milion złotych. Skorzystało z niego 201 par. Łącznie przeprowadzono 171 procedur zapłodnienia pozaustrojowego, w efekcie czego uzyskano 88 ciąż. W marcu tego roku na świat przyszły dwie dziewczynki. Na 2023 zaplanowano dofinansowaniu na poziomie 1,8 mln złotych. Do programu dostały się 363 pary.