Linie lotnicze Cathay Pacific uruchamiają w Krakowie swoje biura. Na początek zatrudnią stu pracowników, ale w kolejnych latach planują zwiększanie zatrudnienia. Będą potrzebować przede wszystkim pracowników mówiących biegle po angielsku.
Decyzja może być o tyle zaskakująca, że linie te nie obsługują połączeń z Krakowem. Planują jednak stworzenie sieci czterech centrów w różnych częściach świata. To zlokalizowane w Krakowie ma obsługiwać przede wszystkim anglojęzycznych klientów.
Simon Kriss z Cathay Pacific uzasadnia, że firma wybrała Kraków ze względu na dostęp do wykwalifikowanej kadry. – Najważniejszym dla nas wskaźnikiem jest zdolność firmy do spójnego zapewniania najwyższej jakości usług. Jesteśmy przekonani, że Kraków stwarza dla nas takie możliwości – mówi.
Już rekrutują
Magdalena Weiner, która będzie zarządzać krakowskim centrum, zapowiada że w tym roku pracę znajdzie tam około 100 osób. Firma planuje też dokładanie kolejnych usług i zwiększanie zatrudnienia, ale te decyzje będą zapadać w miarę rozwoju firmy. – Szukamy osób, które niekoniecznie mają doświadczenie w obsłudze klienta, ale które czują, czym ta obsługa klienta jest. Które lubią pracę z ludźmi i chcą w tym kierunku się rozwijać.
Linie Cathay Pacific latają do 51 krajów na całym świecie. W ciągu roku przewożą 31 milionów pasażerów.