Mężczyzna celował z pistoletu do strażników miejskich

straż miejska fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

30-letni nietrzeźwy, agresywny mężczyzna celował z pistoletu do strażników miejskich i próbował ich uderzyć metalowymi prętami.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę. 30-latek dokonał rozboju w pobliskim sklepie spożywczym, z którego ukradł czekolady i kawę. Później celował z pistoletu do strażników miejskich i próbował ich uderzyć metalowym prętem.

Biegał po parku i groził przechodniom

– Zgłoszenie o mężczyźnie, który biega po Parku Krakowskim i grozi przechodniom, wpłynęło do dyżurnego wczoraj ok. 13.25. Na miejscu, tuż przy wejściu do parku strażnicy zastali młodego agresywnego mężczyznę, wymachującego rękami i biegającego po alejkach. Gdy zbliżyli się do niego, z wewnętrznej kieszeni kurtki wyciągnął pistolet i zaczął celować w ich kierunku – informuje straż miejska.

30-latek nie reagował na wezwania funkcjonariuszy do zachowania zgodnego z prawem. Jeden ze strażników wyciągnął paralizator i ostrzegał, że jeśli nie odłoży broni, to go użyje.

– Dopiero skierowany w jego stronę celownik oraz zdecydowane komendy strażników, spowodowały, że zaczął odkładać pistolet. Gdy trzymał rękę blisko ziemi strażniczka nadepnęła na jego dłoń i tym samym zmusiła go do wypuszczenia jej z ręki. Wtedy zaczął wymachiwać w stronę strażników metalowymi prętami, które cały czas trzymał w lewej ręce. Funkcjonariusze wykorzystali moment jego nieuwagi i gdy ten zamachnął się na nich, zastosowali wobec niego dźwignie łokciowo- barkowe, na obie ręce, a następnie obalili go na ziemię – czytamy w relacji strażników.

W trakcie zabezpieczania broni okazało się, że jest ona fałszywa. Podobnie zresztą, jak i drugi pistolet, który ujawniono przy nim podczas kontroli osobistej. Mężczyzna został przekazany wezwanym na miejsce policjantom.

News will be here