News LoveKraków.pl

MPK rusza z inwestycjami w zajezdni Podgórze. To część większego planu

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Nowy tor, remonty, budowa podstacji trakcyjnej, ale też zmiany na torowisku na ul. Brożka – to najbliższe plany MPK związane z zajezdnią w Podgórzu. W kolejce czeka większa inwestycja.

W 2022 roku, po rozpisanych na kilka lat pracach, zakończyła się modernizacja zajezdni tramwajowej w Nowej Hucie. Oddano tam do użytku nową halę obsługi tramwajów wyposażoną w myjnię, powstała też m.in. cała sieć nowych torów i rozjazdów, z czego część jest zadaszona. Wybudowano też inną halę, w której równocześnie można serwisować dziewięć najdłuższych tramwajów.

Teraz przyszła kolej na prace w zajezdni w Podgórzu. MPK od kilku lat przygotowuje się do jej modernizacji, która też będzie prowadzona etapami. Celem jest m.in. poprawa jej funkcjonalności, ale też zwiększenie pojemności – trzeba przygotować miejsce dla stopniowo zwiększającej się liczby tramwajów. Potrzeby rosną: w trakcie są przetargi na dostawę kolejnych pojazdów, zaawansowane są już prace przy budowie linii do Mistrzejowic, miasto chciałoby także zrealizować w najbliższych latach linię na Azory – choć po drodze pojawiły się kolejne formalne problemy.

Trzy przetargi

W ostatnich tygodniach MPK ogłosiło trzy przetargi, które dotyczą zajezdni w Podgórzu lub jej otoczenia. Jeden z nich dotyczy kompleksowego remontu w jednej z hal – od dachu przez remont kanałów, po wymianę bram i oświetlenia. Firmy mogą się zgłaszać do 6 marca, a zwycięzca dostanie pół roku na wykonanie prac.

Dla pasażerów przejeżdżających ul. Brożka znacznie bardziej widoczne będą prace związane z budową nowego toru obwodowego. – Mamy w tej chwili tor obwodowy, ale on nie zapewnia takiej funkcjonalności, jakiej oczekujemy. Chcemy zrobić to tak, żeby przejazd tramwajów był sprawny i żeby nie było konieczności wyjeżdżania z zajezdni na tor wzdłuż ul. Brożka – tłumaczy w rozmowie z nami Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy przewoźnika.

W ramach inwestycji, oprócz samej budowy nowego toru, trzeba będzie m.in. rozebrać część obecnej infrastruktury, przygotować podziemne instalacje i sieć trakcyjną, przebudować fragment ogrodzenia i zamontować nowe bramy. Co istotne, roboty nie zamkną się na terenie zajezdni – potrzebna będzie wymiana fragmentu torowiska i budowa ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż wymienianego ogrodzenia.

W tym przypadku również prace są planowane na pół roku, ale z jednym istotnym zastrzeżeniem. By przebudować układ torów poza zajezdnią, trzeba będzie wyłączyć na pewien czas torowisko na ul. Brożka. Mowa jest o ok. kilkunastu dniach. – Musimy to uzgodnić w taki sposób, żeby nie kolidowało to z planowanym remontem mostu Grunwaldzkiego. Wszyscy wiemy, jak wielu mieszkańców dociera do centrum miasta z Ruczaju i nie możemy sobie pozwolić na to, by równocześnie odcięty został dojazd ul. Kapelanka i ul. Brożka – tłumaczy Marek Gancarczyk.

Trzeci przetarg dotyczy budowy nowej podstacji trakcyjnej od strony ul. Rzemieślniczej, mniej więcej naprzeciwko wylotu ul. Skrzyneckiego.

To na razie wstęp

Jak tłumaczy nam rzecznik prasowy MPK, wszystkie prace są już związane z modernizacją zajezdni, ale nie są jeszcze jej głównym etapem. – Po tym, co zrobimy teraz, funkcjonalność stacji obsługi tramwajów będzie lepsza. Łatwiej będzie można manewrować tramwajami, ustawiać je, przejeżdżać. Natomiast nie jest to jeszcze ten etap, w ramach którego będzie m.in. będzie powstawać nowa brama i nowy wyjazd na ul. Brożka – mówi Marek Gancarczyk.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze