Muzeum HERstorii Sztuki w Kossakówce?

Kossakówka fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

– To byłoby miejsce spotkań dla ludzi o różnych poglądach. Miejsce ponad podziałami – przekonują członkinie inicjatywy obywatelskiej dotyczącej utworzenia Muzeum HERstorii Sztuki w Kossakówce.

Dorobek Magdaleny Samozwaniec, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Zofii Kossak-Szczuckiej i Simony Kossak łączy ponad podziałami – zaznaczają przedstawicielki obywatelskiej inicjatywy dotyczącej utworzenia Muzeum HERstorii Sztuki. Dodają, że krakowianki potrzebują miejsca do poznawania własnej historii i genealogii.

Zdobywanie praw wyborczych, Stowarzyszenie Urzędniczek Pocztowych Galicyjskich, Szkoła Sztuk Pięknych dla Kobiet Marii Niedzielskiej to tylko niektóre z wątków, które mogłyby zostać poruszone w Muzeum HERstorii działającym przy Muzeum Rodziny Kossaków. Przestrzeń wystawowa miałaby powstać na terenie ewentualnego obiektu, który powstałby od strony Alej.

Powstanie budynku to propozycja Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Niewielki obiekt mógłby powstać w narożniku działki (od strony ul. Morawskiego i al. Krasińskiego), na miejscu dawnych zabudowań gospodarczych Kossakówki.

Miejsce ponad podziałami

– Członkowie rodziny Kossaków mieli różne poglądy i podejście do życia. Ta rodzina jest niejako odzwierciedleniem naszego społeczeństwa. Jesteśmy bardzo różni, ale mieszkamy tu, w Krakowie. Muzeum HERstorii Sztuki byłoby miejscem dla ludzi o różnych poglądach, miejscem ponad podziałami. Bo troska o Kossakówkę zjednoczyła ludzi i sprawiła, że zaczęły ze sobą rozmawiać osoby popierające Strajk Kobiet i osoby wspierające Ordo Iuris. W wielu przypadkach te osoby nie miałyby szansy się spotkać i pozostawałaby w swojej bańce – przyznaje w rozmowie z LoveKraków.pl Katarzyna Warchał, członkini inicjatywy obywatelskiej „Muzeum HERstorii Sztuki w Krakowie”.

Podczas posiedzenia komisji kultury, Warchał zwróciła uwagę na potrzebę przeprowadzenia konsultacji społecznych dotyczących zagospodarowania zabytkowej willi i przynależnego do niej terenu.

– Jestem entuzjastką pomysłu utworzenia takiej przestrzeni w zabytkowej willi. Pamiętajmy jednak, że w Kossakówce do użytku będzie 130 m2. Większość zajmą prace Kossaków czy biblioteka. Pozostanie jakieś 50 m2. Uważam, że to stanowczo za mało na prezentację gigantycznej historii m.in. walki o prawa kobiet – ocenia radna i przewodnicząca komisji kultury Małgorzata Jantos.

Będzie debata

13 lipca w muzeum MOCAK odbędzie się debata dotycząca planowanej adaptacji Kossakówki.

– Dyrektor muzeum MOCAK wycofała się z pierwotnych planów dotyczących szerokiego zagospodarowania willi wraz z rozbudową i powstania tam Muzeum Historii Sztuki. Teraz, zgodnie z przyjętą rezolucją rady miasta, skupiamy się na zagospodarowaniu Kossakówki na cele kulturalne i stworzenie tu Muzeum Rodziny Kossaków. Plan zaprezentuje Maria Anna Potocka, dyrektorka MOCAK-u – mówi Katarzyna Olesiak, dyrektorka wydziału kultury urzędu miasta.

Spotkanie organizują miasto, komisja kultury i muzeum MOCAK. W debacie udział wezmą Maria Anna Potocka – dyrektorka MOCAK-u, radna i przewodnicząca komisji kultury Małgorzata Jantos, historyczka sztuki Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska i pełnomocnik prezydenta ds. kultury Robert Piaskowski.

– Spotkanie odbędzie się w formie hybrydowej. Przedstawiona koncepcja zostanie poddana dyskusji. Będzie możliwość zadawania pytań, na które postaramy się odpowiadać w trakcie debaty – informuje Olesiak.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto