Nowe decyzje w sprawie zakopianki. Jest przetarg na dokończenie prac

Firma TBM z Pomorza dokończy przerwaną budowę estakady na odcinku nowej zakopianki w Lubniu. Równocześnie GDDKiA szuka wykonawcy pozostałej części prac, po rozwiązaniu wcześniejszej umowy.

To kontynuacja wydarzeń, o których informowaliśmy w lipcu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad straciła cierpliwość do wykonawcy, polsko-ukraińskiego konsorcjum IDS-Bud oraz Altis Holding, i rozwiązała z nim umowę.

GDDKiA tłumaczyła, że sytuacja nie daje nadziei na zakończenie budowy w terminie zgodnym z podpisanym wcześniej aneksem do umowy, a więc do października tego roku. – Wykonawca nie posiada odpowiedniej liczby jednostek sprzętu, pracowników i środków do kontynuacji robót – mówiła wówczas Iwona Mikrut z małopolskiego oddziału dyrekcji.

Po rozwiązaniu umowy dyrekcja przeprowadziła inwentaryzację dotychczasowych postępów. Naliczyła konsorcjum kary w wysokości 27 mln zł i zastrzega, że to jeszcze nie koniec roszczeń. Postęp prac wyliczono na 87,51 procent.

Nowy przetarg

Do wykonania pozostał przede wszystkim 7,6-kilometrowy odcinek prawej jezdni pomiędzy Lubniem i Naprawą – a więc tam, gdzie kierowcy korzystają już w dwóch kierunkach z lewej jezdni, udostępnionej w grudniu ubiegłego roku.

GDDKiA poinformowała teraz o ogłoszeniu przetargu na wykonawcę brakującej części prac. Oprócz samej drogi, trzeba też wybudować do końca dwa miejsca obsługi podróżnych, dojazdy technologiczne, system odwodnienia i urządzenia bezpieczeństwa ruchu, a także dokończyć przebudowę podziemnych instalacji.

Estakada osobno

Osobno, w trybie z wolnej ręki, wybrano natomiast firmę, która dokończy budowę estakady na feralnym odcinku. Zajmie się tym firma TBM z Grzybna w województwie pomorskim. Ma ona już doświadczenie w pracy na tym odcinku – była podwykonawcą konsorcjum IDS-Bud i Altis Holding, ale wstrzymała prace z powodu zaległości w płatnościach od głównego wykonawcy.

Umowa została podpisana dzisiaj, a plac budowy ma zostać przekazany w ciągu tygodnia. Do połowy grudnia przyszłego roku firma TBM ma dokończyć budowę estakady i przeprowadzić procedurę związaną z odbiorami. Oznacza to więc prawie 14-miesięczne opóźnienie względem terminu ustalonego z poprzednim wykonawcą.

– Przed podpisaniem umowy przeprowadzone zostały badania ciągłości pali pod podpory estakady. Badania nie wykazały żadnych uszkodzeń i przemieszczeń pali. Zachowana jest ich ciągłość i nośność. Do wykonania pozostała jedna podpora obiektu i sześć przęseł – wylicza Iwona Mikrut.