– Prawie 170 pacjentów przyjąć będzie mogło nowe izolatorium, które utworzono w jednym z krakowskich hoteli – poinformował Piotr Ćwik, wojewoda Małopolski po czwartkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Otrzymaliśmy informacje o kursowaniu nawet kilkunastu karetek pogotowia w pobliżu hotelu WM System przy alei 29 Listopada. Okazuje się bowiem, że trwają przenosiny – utworzono w tej placówce nowe izolatorium dla chorych na koronawirusa.
Podjęto decyzję o zmianie lokalizacji izolatorium z hotelu Royal do hotelu przy alei 29 Listopada z uwagi na małą liczbę miejsc dla chorych. W hotelu Royal było ich dostępnych 55, w tym drugim zaś będzie ich blisko 170. Nowe izolatorium poprowadzi szpital im. Jana Pawła II.
Czy wzrost zachorowań w Małopolsce zadecydował o zmianie izolatorium na większe? – Wzrost liczby zachorowań w regionie może budzić obawy, ale wszystkie służby pozostają w gotowości do działania – zapewnił wojewoda.
Transport zarażonych
W czwartkowym posiedzeniu poruszano m.in. kwestię transportu sanitarnego i funkcjonowania tzw. karetek wymazowych i covidowych, którymi zarażonych pacjentów przewozi się do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Wojewoda mówił również o "szczególnej trosce", jaką należy wykazać wobec podopiecznych w domach pomocy społecznej, bo to tam w ostatnim czasie doszło do części zakażeń. Ogniska są w placówkach w Sieradzy, Grobli i w Bochni.
– Ci, którzy wymagali hospitalizacji, zostali przetransportowani do szpitala jednoimiennego. Część domu pomocy społecznej w Grobli została wydzielona jako izolatorium dla osób, które są bezobjawowe, ale zakażone – wyjaśnił Piotr Ćwik.
Obecnie punktów wymazowych w szpitalach funkcjonuje 18. – Nie ukrywam, że dzisiaj rozmawiałem o tym z przedstawicielem NFZ. Oczekuję o wiele większej mobilności i wydajności ze strony tych miejsc, w których mogą być pobierane wymazy, to pomoże odciążyć szpital uniwersytecki – mówił Ćwik.