– Żeby wrócić z seansami, to trzeba mieć co grać. Ostatnie miesiące były dla przemysłu filmowego bardzo trudne. I to codzienne oczekiwanie, czy w końcu pojawią się godne polecenia premiery. I w końcu są – mówi Agnieszka Wyrwał z Ośrodka Kultury im. C.K. Norwida, w którym działa nowohuckie kino.
Premiery i dyskusje
„Sfinks” zaprosi widzów na pierwsze seanse w swojej siedzibie na os. Górali 5 28 sierpnia. Oczywiście z uroków kinowych seansów będzie można korzystać zgodnie z obowiązującym reżimem sanitarnym.
Co w repertuarze? Widzowie będą mieli okazję zobaczyć film w reż. Aleksandry Potoczek „xABo: Ksiądz Boniecki”, o którym jest głośno od dłuższego czasu. To chwytający za serce dokument, będący intymnym portretem księdza Adama Bonieckiego.
Na liście filmów do zobaczenia w „Sfinksie” znalazły się również wzruszająca historia miłości ukazana w „Babyteeth” (reż. Shannon Murphy) czy opowieść o skomplikowanej relacji pomiędzy ojcem i synem w filmie „Ojciec” (reż. Peter Valchanov).
To jednak nie koniec. Na dużym ekranie zobaczymy opowieść o kobiecie, która zmieniła historię kinematografii. Chodzi o dokument „Bądź sobą, czyli nieopowiedziana historia Alice Guy-Blaché” w reż. Pameli B. Green, za którego produkcję odpowiadali Jodie Foster i Robert Redford.
„Sfinks” zaproponuje swoim widzom film „Zieja” w reż. Roberta Glińskiego z głównymi rolami Andrzeja Seweryna i Zbigniewa Zamachowskiego. To opowieść o księdzu-buntowniku, który łamie sztywne, kościelne reguły.
Nie zabraknie spotkań w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Kropka”. 17 września o 18.00 zostanie zaprezentowany film nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na Festiwalu w Berlinie w 2000 roku, czyli „Million Dollar Hotel” w reż. Wima Wendersa. W rolach głównych Milla Jovovich, Mel Gibson i Jeremy Davies.
Czekając na pierwsze seanse
W oczekiwaniu na otwarcie kina, widzowie mogą odwiedzać wirtualną salę kinową „Sfinksa”. Na platformie dostępnych jest kilkadziesiąt filmów studyjnych, pokazy specjalne i wydarzenia.
– Na platformie MOJEeKINO znajdują się wirtualne sale kin z całej Polski. Jeśli chcecie obejrzeć wybrany film właśnie w Sfinksie, koniecznie potwierdźcie swój wybór klikając w kafelek z naszym logiem. Wtedy część opłaty za bilet trafi do nas. Tak to działa – wyjaśnia Agnieszka Wyrwał.