O mocy ojcowskiej miłości. „Wszechświaty mojego taty” w Teatrze Groteska [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W sobotę, 28 października, na deskach Teatru Groteska odbędzie się premiera spektaklu „Wszechświaty mojego taty” Katarzyny Matwiejczuk. To opowieść o niezwykłej relacji ojca z córką.

Premierą przedstawienia „Wszechświaty mojego taty” w reżyserii Małgorzaty Dębskiej Teatr Groteska oficjalnie rozpocznie nowy sezon artystyczny. Będzie to również pierwszy spektakl przygotowany pod okiem nowego dyrektora instytucji – Karola Suszczyńskiego.

O mocy ojcowskiej miłości

Sztuka „Wszechświaty mojego taty” opiera się na niezwykłej relacji ojca z córką. Pokazuje, do jak wielkich poświęceń oraz wyrzeczeń gotowy jest rodzic w imię miłości do dziecka.

– Czasami trzeba przed dzieckiem stworzyć pewien wyidealizowany obraz, z którego dziecko zdaje sobie sprawę lub nie. Teraz trzeba zadać sobie pytanie, co się dzieje w momencie, kiedy zza tego wyidealizowanego obrazu zaczynają się objawiać prawdy o rodzicach. Czy ta miłość pozostaje? Czy pomimo różnych wad rodziców cały czas kwitnie i się rozwija? Czy najprostsze rzeczy, które robi rodzic dla dziecka, są najważniejszymi emocjonalnymi doświadczeniami wieku młodości? – mówił w rozmowie z LoveKraków.pl Karol Suszczyński, dyrektor Teatru Groteska.

Bohaterką przedstawienia jest Lila. Pełna życia dziewczynka, która uważa, że jej tata wie wszystko i potrafi wszystko.

– Główna bohaterka jest jedna, ale ojców mamy pięciu. Każdy z nich to inna moc, inny bohater, inny wygląd, inne predyspozycje i inny wyimaginowany obraz dziecka, ale suma ich wszystkich to jeden najważniejszy tata – tłumaczył Karol Suszczyński.

Zaskakująca aranżacja przestrzeni

Ciekawie zapowiada się nie tylko pomysł reżyserski, ale także aranżacja scenografii, za którą odpowiedzialna jest Anita Piotrowska. Wykorzystane zostaną różne formy lalkowe, a na scenie kopułowej pojawi się… samochód, co dla twórców spektaklu było nie lada wyzwaniem.

Na scenie wystąpią: Zuzanna Romańska (gościnnie), Adam Godlewski, Andrzej Kopczyk, Zbigniew Kozłowski, Jakub Popławski i Bartosz Watemborski.

– Nasza historia jest adresowana do wszystkich dzieci i bliskich im dorosłych. Mam nadzieję, że każdy odnajdzie w niej swoje własne wspomnienia relacji z tatą albo też to, czego w tej relacji brakowało. Chciałabym, żeby dzieci zobaczyły w tej opowieści przekaz, że wszystkie emocje są w porządku. Że mają prawo wyrażać swoje uczucia i wymagać od dorosłych, żeby je szanowali – mówi pisarka Katarzyna Matwiejczuk, autorka tekstu.