O niezwykłej przyjaźni i wrażliwości. Premiera „Genialnej przyjaciółki” w Starym Teatrze [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Stary Teatr zaprasza na premierę spektaklu „Genialna przyjaciółka” na podstawie słynnej książki Eleny Ferrante. To niezwykła historia przyjaźni w świecie zdominowanym przez mężczyzn oraz biedę.

Podróż do Neapolu

Elena i Lila dorastają w ubogiej dzielnicy w Neapolu w latach 50. ubiegłego wieku. Chociaż są zupełnie różne, łączy je jedno – obydwie pragną przeciwstawić się rzeczywistości i niesprawiedliwości społecznej.

– Przyjaźń między Eleną i Lilą jest dla mnie opowieścią o stawaniu się, przymierzaniu do tego, kim jestem, kim mogłabym być, i przeglądaniu się w sobie – mówi Ewelina Marciniak, reżyserka spektaklu. – W tej historii mamy dwie dziewczynki, które dorastają w biednej dzielnicy w Neapolu w latach 50. i próbują się z tej biedy wyrwać. Jedna drogą wojującego kapitalizmu, w butach swojego projektu, ciągle chce więcej, mocniej, bardziej. Druga z dystansem obserwuje, krok po kroku przechodzi z gimnazjum do liceum, aż wreszcie trafia na studia do Pizy. W tych bardzo różnych drogach one jednak wciąż są sobie bliskie, wciąż ze sobą konkurują, wciąż boją się tego samego – dodaje reżyserka.

Elena i Lila dla awansu społecznego przyjmują radykalnie odmienne strategie. Nie chcą żyć tak jak ich matki, ciotki czy kuzynki.

– Pokazywanie tego procesu stawania się, przeglądania się w sobie, unikania pewnych szufladek było dla mnie bardzo interesujące. Z jednej strony to opowieść o tym, czy awans społeczny dzisiaj jest możliwy i jakie są jego konsekwencje, z drugiej to taka opowieść o tożsamości, o tym, czy pozostają nam tylko dwie opcje, czyli buntownicza lub niewinna, czy można sięgać w głąb i cały czas przymierzać różne warianty – wyjaśnia Ewelina Marciniak.

O wrażliwości

W czułej historii przyjaźni Eleny i Lily w skrupulatny oraz intymny sposób Ferrante opisuje naturę kobiecości, a właściwie fenomen kobiecej wrażliwości. Reżyserka spektaklu idzie o krok dalej.

– Staram się opowiedzieć o wrażliwości trochę niestandardowo. Oczywiście sięgam po doświadczenia ciała, takie jak pierwsza menstruacja czy pierwsze doświadczenia seksualne, które wiążą się z pierwszym muśnięciem, pierwszym dotykiem, pierwszym spojrzeniem i są to takie bardzo kobiece doznania, ale jest tutaj też przestrzeń na delikatność i kobiecość w mężczyznach, czego nie ma u Ferrante. Bardzo starałam się otworzyć w tej opowieści przestrzeń na męską wrażliwość – tłumaczy Ewelina Marciniak, dodając iż na scenie mocniej niż w książce wybrzmią postaci męskie.

Przykładem jest tutaj postać Alfonsa, którego rolę kreuje Wacław Zimpel. Aktor odpowiada jednocześnie za wykonywaną na żywo muzykę.

Istotną rolę w spektaklu odgrywa nawiązująca do stylistyki lat 50. wielowymiarowa scenografia, która jest łącznikiem pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością.

– Cała historia dzieje się na przestrzeni wielu lat. Gramy z percepcją czasu oraz przeskokami czasowymi, a scenografia bierze w tym czynny udział i jest bohaterem, który przenosi nas w różne przestrzenie, czasy i historie bohaterów – opisuje odpowiedzialna za scenografię oraz kostiumy Natalia Mleczak.

Premiera „Genialnej przyjaciółki” na podstawie powieści Eleny Ferrante już 17 marca na Scenie Kameralnej Starego Teatru. Spektakl zostanie zaprezentowany także 18, 19, 21 marca oraz 4, 5, 6 kwietnia.