10 października, w 10. rocznicę śmierci Jerzego Jarockiego, została otwarta wystawa poświęcona jego twórczości. Ekspozycję można oglądać do 6 listopada w Muzeum Starego Teatru MICET.
Jerzy Jarocki zrealizował ponad sto przedstawień na scenach Polski i Europy. Fragmenty nagrań oraz zdjęcia z kilkunastu wystawionych sztuk możemy zobaczyć na wystawie w Muzeum Starego Teatru.
– Postanowiliśmy przypomnieć największe przedstawienia, które Jerzy Jarocki stworzył na deskach naszego teatru poprzez opowieść o tym, jak pracował z aktorem. Jak tworzył swoją metodę pracy, łącząc w scenicznej praktyce to, co o teatrze mówili Stanisławski, Czechow, Meyerhold. Mocne sytuacje sceniczne zapisane w zdjęciach aktorów z przedstawień, zderzamy z opowiadaniem reżysera o swojej drodze artystycznej – wyjaśnia Anna Litak, kuratorka Muzeum Starego Teatru.
Najważniejszy był aktor
Ekspozycja „Aktor w Teatrze Jerzego Jarockiego” to wybrana dokumentacja z kilkunastu przedstawień, które reżyser zrealizował w Starym Teatrze w latach 1962-1997.
– Dla niego najważniejszy był aktor. Gdy Jerzy Jarocki zaczynał swoją karierę, mówił, że to właśnie w aktorze widzi siłę teatru. Interesowały go ruchy awangardowe, zarówno w teatrze polskim czy europejskim, jak i sztukach plastycznych. Szukał nowego języka dla aktorów, którzy mogli wpisać się we współczesność tamtego czasu – opowiada Anna Litak.
Wśród różnorodnych poszukiwań Jerzego Jarockiego najsilniejszy nurt stanowiły inscenizacje literatury współczesnej. Wielokrotnie prezentował na scenie twórczość wybitnych polskich pisarzy: Stanisława Ignacego Witkiewicza, Witolda Gombrowicza, Tadeusza Różewicza i Sławomira Mrożka.
Dziś teatr Jarockiego zapisany jest w aktorach. W ich głosie, ruchach, spojrzeniach, w sposobie uwalniania emocji, komunikacji między sobą i widzem. Pracując z aktorami, reżyser chciał uwolnić z nich emocje i pozbawić pewnych cech amatorszczyzny. Oprócz zdjęć i nagrań wideo na wystawie pojawiają się także wypowiedzi artystów z nim współpracujących.
– Praca z Jerzym Jarockim była na pewno ogromnie interesująca, ale też i wyczerpująca. Przywiązywał on ogromną wagę do przestrzeni i często prowokował, trywializując to, co było napisane w didaskaliach. Prowokacje te dążyły do ustalenia przestrzeni adekwatnej do tekstu oraz jego zamysłu – wspomina Andrzej Witkowski, scenograf, który przez lata pracował z Jerzym Jarockim.
Spotkanie z reżyserem
Ukazane na ekspozycji zdjęcia, fragmenty nagrań wideo z przedstawień, wypowiedzi Jarockiego oraz artystów budują przestrzeń wzajemnych relacji, inspiracji, dialogu i poszlak, wprowadzając zwiedzających w procesy scenicznej pracy.
– Ta wystawa stanowi taką przestrzeń spotkania dzisiejszej młodzieży z Jerzym Jarockim. Nie bez znaczenia jest też aranżacja, którą zaproponowaliśmy. Kształt koła i wolna przestrzeń wewnątrz dają możliwość prowadzenia warsztatów, by odbiorcy chociaż minimalnie mogli wejść w proces twórczy – mówi Anna Litak.
22 października w Muzeum Starego Teatru MICET odbędzie się warsztat mistrzowski z Dorotą Segdą, aktorką Jarockiego, która zdradzi tajniki pracy z wybitnym reżyserem. Wystawę można oglądać do 6 listopada.