W spotkaniu szóstej kolejki Polskiej 2. Ligi Żużlowej Speedway Wanda Instal Kraków wygrała na wyjeździe z Kolejarzem Rawag Intermarche Rawicz 46:44. Mecz był bardzo zacięty, a losy warzyły się prawie do ostatniego biegu. Co ciekawe, dwa tygodnie wcześniej krakowianie u siebie wręcz rozbili ekipę z Rawicza 62:28. Była to pierwsza wygrana Wandy na wyjeździe.

Mecz nie zaczął się po myśli żużlowców Wandy. Już po pierwszych dwóch biegach gospodarze prowadzili 10:2. W trzecim goście popisali się w końcu dobrą jazdą i podwójnym zwycięstwem. Błysnęli Rafał Trojanowski i Daniel Pytel. Wanda nie poszła jednak za ciosem. W kolejnych biegach aż trzy razy padał remis, a raz w stosunku 4:2 wygrał Kolejarz Rawicz. Pojedynek stał na bardzo wyrównanym poziomie, ale do dziewiątego biegu szala zwycięstwa przechylała się bardziej na stronę gospodarzy. Ekipa z Rawicza w ogóle nie przypominała drużyny, która dwa tygodnie wcześniej została rozgromiona przez krakowian. Po zawodnikach gospodarzy było widać chęć odegrania się za poniesioną klęskę.

Przełomowy 10 bieg

Przed dziesiątym biegiem gospodarze prowadzili 30:24. Po wspomnianym wyścigu Wanda zmniejszyła straty 32:28. Jednak po jedenastym goście po raz pierwszy doprowadzili do wyrównania po 33. Zdołali jeszcze odskoczyć na dwa punkty, ale końcówka należała do Speedway Wandy. Trzynasty i czternasty bieg to absolutna dominacja krakowian, która zakończyła się dwoma podwójnymi zwycięstwami. Autorami decydujących punktów byli najpierw Karol Baran i Daniel Pytel, a następnie Rafał Trojanowski i Magnus Karlsson. Tym samym przed finałowym piętnastym biegiem krakowskim żużlowcom wystarczył tylko jeden punkt do upragnionego pierwszego zwycięstwa na wyjeździe. I choć do końca było nerwowo, to Daniel Pytel zdołał wywalczyć decydujący punkt. Tym samym wyjazdowy sukces stał się faktem. Kolejny wyścig żużlowców Wandy czeka ponownie na wyjeździe 29 czerwca. Naprzeciwko krakowianom staną żużlowcy Kolejarza Opole.

Kogo chwalić?

Zdecydowanie były to zawody Karola Barana, zdobywcy trzynastu punktów. Na wyróżnienie zasługują także Rafał Trojanowski i Magnus Karlsson, którzy zaliczyli po dziesięć oczek. Z kolei wśród gości najlepiej spisał się Eduard Krcmar – dwanaście punktów na koncie.