Przymusowe skierowanie do DPS uchylone. Kobieta z Krakowa wygrała w sądzie

Zdjęcie ilustracyjne fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Po pobycie w szpitalu psychiatrycznym kobieta miała trafić do domu pomocy społecznej – bez swojej zgody. Tak zdecydował sąd, a decyzję podtrzymały urzędy.

We wrześniu 2023 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza zdecydował o umieszczeniu I.K. w domu opieki. Z przyczyn formalnych postanowienie to stało się prawomocne. Prezydent miasta wszczął procedurę przyjęcia do DPS-u. W jej trakcie jednak pojawiły się nowe okoliczności w sprawie.

Z zebranych dokumentów i opinii medycznych wynikało, że po pierwsze – kobieta nie cierpiała już w tym czasie na zaburzenia psychotyczne i miała zapewnioną dożywotnią opiekę. Dodatkowo pracownik opieki społecznej nie zakwalifikował jej do objęcia taką formą pomocy. Mimo to miasto umieściło ją w DPS-ie.

Pobyt w szpitalu i próba przejęcia mieszkania

Kobieta odwołała się od tej decyzji. Jak wytłumaczyła, w lipcu 2023 roku przebywała w szpitalu psychiatrycznym „z powodu przejściowej niedyspozycji psychicznej”.

– Następnie, na wniosek jej siostrzenicy, chcącej przejąć jej mieszkanie, szpital ten wystawił wniosek o skierowanie do placówki opiekuńczej. Skarżąca podniosła, że ze względu na ówczesny stan zdrowia i zażywanie silnych leków psychotropowych podawanych jej w szpitalu, była w stanie obniżonych funkcji poznawczych, lecz nigdy nie wyraziła woli w sposób jednoznaczny umieszczenia jej w DPS-ie – czytamy w uzasadnieniu wyroku.

Wiążąca decyzja sądu i uchylenie wyroku

Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które podtrzymało decyzję w mocy. SKO uznało, że rolą organów administracji nie jest ponowne badanie zasadności umieszczenia osoby w DPS bez jej zgody, jeśli sąd już o tym rozstrzygnął. Decyzja organu administracyjnego jest czysto techniczna i realizacyjna. Kobiecie została więc ostatnia deska ratunku – sąd administracyjny.

Wojewódzki Sąd Administracyjny na wstępie zaznaczył, że w tego typu sprawach urząd miasta jest zobowiązany wykonać postanowienie sądu rodzinnego. To sędzia bada wszelkie okoliczności i podejmuje decyzję o umieszczeniu danej osoby w domu opieki – za jej zgodą lub bez.

WSA wziął jednak pod uwagę przedstawione przez kobietę zaświadczenia i dokumenty oraz fakt, że ma zapewnioną realną opiekę przez bliską jej osobę. Jednak, co ważniejsze, w grudniu 2024 roku zapadł wyrok uchylający postanowienie sądu o skierowaniu kobiety do DPS-u. W następstwie uchylenia orzeczenia sądu opiekuńczego odpadła podstawa do dalszego prowadzenia postępowania administracyjnego w sprawie umieszczenia skarżącej w domu opieki.