Przystanek kolejowy na Złocieniu ma być gotowy w tym roku [ZDJĘCIA]

fot. PKP PLK

Na Złocieniu postępują prace związane z modernizacją linii kolejowej. Do tej pory koncentrowały się przy nowym odcinku drogi, moście nad Serafą i torach wykorzystywanych w ruchu towarowym, teraz coraz więcej dzieje się przy budowie nowego przystanku.

Na tę część inwestycji mieszkańcy najbardziej czekają. Jeden z dwóch – obok tego przy Hali Targowej – nowych przystanków przyniesie dużą zmianę dla skomunikowania Złocienia z centrum miasta. Nie tylko zresztą samego Złocienia, ponieważ dostęp do kolei zyska również zlokalizowany po drugiej stronie Stary Bieżanów.

Nowy wyjazd z osiedla

Wzdłuż linii E30 widać na razie zarys dwóch peronów. Wejście na nie będzie zlokalizowane od strony Serafy, gdzie już zdążyło się wiele zmienić. Koryto rzeki zostało przesunięte, a dwa z czterech torów prowadzone są po nowym moście. Przestrzeń pod nim jest o wiele większa niż dotychczas, dzięki czemu zmieści się tam zarówno pełnowymiarowa jezdnia, jak i chodniki. Przed rozpoczęciem inwestycji przejazd samochodem nie był tam możliwy.

Mieszkańcy po zakończeniu prac zyskają więc nowy wyjazd z osiedla – kolejny po otwartej niedawno ulicy Domagały, która skróciła dojazd do Złocienia od strony ul. Christo Botewa i Śliwiaka.

Bliżej centrum

Teraz ruch pociągów odbywa się po nowym moście, a wykonawca musi dobudować jego drugą część, przy linii łączącej Kraków z Tarnowem. To właśnie linia SKA kursująca do Tarnowa będzie najistotniejsza dla obsługi komunikacyjnej Złocienia.

– Do Krakowa Głównego będzie można stamtąd dojechać w kilkanaście minut. To czas zupełnie nieosiągalny dla komunikacji miejskiej, nawet poza godzinami szczytu, nie mówiąc już o poranku czy godzinach popołudniowych – komentuje Piotr Hamarnik z PKP Polskich Linii Kolejowych SA.

Perony w tym roku

Nowe perony, podobnie jak wszystkie na modernizowanym odcinku, będą dostępne dla osób z niepełnosprawnościami. Będzie można na nie wjechać windą i wejść schodami. Na razie wykonawca zajmuje się układaniem sieci podziemnych, które będą zasilać nowy przystanek. Widać już też betonowe elementy, z których powstaną krawędzie peronów.

– Zakładamy, że perony będą gotowe pod koniec tego roku – mówi Piotr Hamarnik. Na częstotliwość kursowania pociągów w tym miejscu będą miały wówczas jeszcze wpływ prace prowadzone w innych punktach między Krakowem Głównym a Podłężem, w tym choćby ograniczona przepustowość linii kolejowej na Grzegórzkach, gdzie uruchomienie czterech torów będzie możliwe dopiero po ukończeniu remontu wiaduktu nad ul. Grzegórzecką. Cała inwestycja ma się zakończyć pod koniec 2021 roku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bieżanów-Prokocim