Rzeźby, które przenika duch środkowo-wschodniej Europy. Wystawa Ursuli von Rydingsvard w Muzeum Narodowym [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
6 listopada zostanie otwarta wystawa Ursuli von Rydingsvard. Muzeum Narodowe prezentuje łącznie 12 rzeźb – w tym dwie na placu przed gmachem głównym – i 11 rysunków artystki.

Wystawa „Tylko sztuka” to reprezentatywny przekrój twórczości autorki – począwszy od pracy „Bez tytułu (Dziewięć stożków)”, którą stworzyła rok po ukończeniu studiów artystycznych na Columbia University w 1975 roku, aż do jej najnowszych  dzieł, takich jak „Norduna II” czy „Elegantka”.

Wystawa w MNK będzie drugą prezentacją sztuki Ursuli von Rydignsvard w Polsce. Pierwsza odbyła się w 1992 roku w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie.

Duch środkowo-wschodniej Europy

Impulsem do zorganizowania wystawy artystki w Polsce był pokaz sześciu rzeźb w świeżo odrestaurowanej przestrzeni publicznej Giardino della Marinaressa podczas 56. Biennale Sztuki w Wenecji w 2015 roku.

– Ursula von Rydingsvard jest artystką, dla której Nowy Jork stał się drugim domem. Ale czuje się też Polką, mimo że nigdy nie mieszkała w kraju, a odwiedziła Polskę dopiero w wieku 43 lat. Jednak tak jak jej rzeźby przenika duch środkowo-wschodniej Europy, tak jej dusza tęskni do Polski – mówi Eulalia Domanowska, kuratorka wystawy.

Polskie korzenie

Rodzice artystki pochodzili z Polski - matka artystki z położonej na Żywiecczyźnie wsi Koszarawa, a ojciec ze Stryja. W czasie wojny jej rodzina została wywieziona na roboty przymusowe do Niemiec, a następnie wybrała emigrację do Stanów Zjednoczonych.

Ursula, z domu Karoliszyn, urodziła się w Deensen w Niemczech w 1942 roku. Przeżycia z dzieciństwa i kraj pochodzenia odcisnęły piętno emocjonalne na jej pracach. Wieże, drewniane misy, narzędzia, łopaty i ściany są echem rodzinnego dziedzictwa. Chociaż nigdy nie mieszkała w Polsce, nadaje swoim rzeźbom polskie tytuły i czuje się związana z ojczyzną.

Ursula von Rydingsvard  jest jedną z nielicznych rzeźbiarek na świecie, która operuje tak monumentalną formą, łącząc precyzję i pracowitość z nowoczesną sztuką abstrakcyjną.

Jej rzeźby są inspirowane sztuką Afryki, Australii i Oceanii, naturą oraz tradycją sztuki ludowej i rzeźby drewnianej, zwłaszcza Podhala.

„Tylko sztuka” w Krakowie

Jakie rzeźby zobaczymy w Krakowie?

–  Są tu dzieła przełomowe dla twórczości artystki. Najwcześniejszym, ukończonym tuż po studiach w 1976 r. jest rzeźba składająca się z dziewięciu elementów zatytułowana 9 stożków i odnosząca się do biografii artystki i jej rodziny. To rodzice i siedmioro dzieci. Trzeba tu zaznaczyć, że artystka od początku kariery tworzyła ambitne monumentalne projekty: instalacje w przestrzeni publicznej i w krajobrazie jak „Song to Santa Eulalia". W jej twórczość wzbogacała się w miarę rozwoju kariery. W 1996 roku stworzyła pierwszą rzeźbę, którą określiła misą. To „Dno oceanu" - rodzaj misy czy też łodzi wykonanej z cedrowego drewna, obwieszonej woreczkami z krowich jelit. Potem te „misy" rosną pionowo i przybierają formy kojarzące się z rozkwitającymi kielichami, płomieniami itd. Artystka jest jedną z niewielu rzeźbiarek, której udało się stworzyć tak monumentalne dzieła. Wiele z nich ma 6-7 metrów wysokości. Niektóre ozdabia ażurowym motywem koronki. Wystawa zawiera dzieła różnorodne, z różnorodnych materiałów. Pokazujemy też wieloelementową instalację Little Nothing – wymienia Domanowska.

Wystawa Ursuli von Rydingsvard, prezentowana jest polskiej publiczności w trzech miejscach: Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Muzeum Narodowym w Krakowie i Łazienkach Królewskich w Warszawie.

Jej współorganizatorami są Studio Ursuli von Rydingsvard w Nowym Jorku i Galeria Lelong.

Wystawa w Muzeum Narodowym w Krakowie potrwa do 6 lutego 2022 roku.

LoveKraków.pl jest patronem medialnym wystawy.