Samochód będzie kontrolował strefę? Trwają testy

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Urzędnikom dopiero pod koniec stycznia udało się zatrudnić planowaną liczbę kontrolerów strefy. Problem braku pracowników może rozwiązać specjalny pojazd, na którym zamontowany jest sprzęt do sprawdzania, czy kierowca zaparkowanego auta opłacił strefę.

W grudniu, kiedy za strefę płatnego parkowania odpowiadała prywatna firma, liczba wystawionych opłat dodatkowych przekroczyła 1,6 tys. W styczniu, gdy to zadanie przejął Zarząd Dróg Miasta Krakowa, wystawionych „mandatów” było nieco ponad 9 tysięcy.

Urzędnicy tłumaczyli to tym, że kierowców odstraszają wysokie ceny opłat dodatkowych. Można jednak pokusić się o wniosek, że liczba zaledwie 30 kontrolerów na całą strefę, musiała mieć wpływ na ostateczny wynik.  W lutym udało się ZDMK znaleźć kolejnych 20 pracowników.

Te problemy mogą zostać rozwiązane w taki sposób, że więcej samochód sprawdzi… inny samochód, oczywiście z kierowcą i odpowiednim sprzętem, który będzie analizował to, czy stojący w OPP pojazd ma „bilecik” – na razie wszystko wskazuje na to, że chodzi o  ten wirtualny.

– Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej firmom, które oferują inteligentne rozwiązania służące do kontroli pojazdów parkujących w strefie płatnego parkowania. Specjalistyczny samochód służący do e-kontroli testowo poruszał się wczoraj ulicami miasta – poinformował w piątek ZDMK.

– Pojazd wyposażony w kamery i czujniki umieszczone na dachu skanował tablice rejestracyjne zaparkowanych samochodów – opisują działania sprzętu urzędnicy.

ZDMK zamierza sprawdzić jeszcze inną firmę, która oferuje tego typu rozwiązania. Warto zaznaczyć, że taki rozwiązanie było testowane w Warszawie. I zanim w Krakowie zapadną jakieś decyzje, urzędnicy chcą się zapoznać z wynikami tych testów.

 

 

 

 

News will be here