Za niecałe 600 tysięcy złotych organizacja SIiTK chce stworzyć dla ZIKiT studium transportowe na Światowe Dni Młodzieży. W zarządzie stowarzyszenia zasiada m.in. wiceprezes MPK oraz pracownik ZIKiT.

We wtorek urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu otworzyli koperty z ofertami na wykonanie studium transportowego dla potrzeb organizacji Światowych Dni Młodzieży w przyszłym roku. Ofertę z najniższą ceną złożył krakowski oddział Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji. Za opracowanie dokumentacji chcą 598 tysięcy złotych. Druga firma IMS za identyczną pracę zażądała kwotę nieco wyższą, bo 630 tysięcy złotych.

Weryfikacja oferty

Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKiT, informuje, że teraz urzędnicy miejskiej jednostki zajmą się sprawdzeniem oferty pod kątem merytorycznym i finansowym. Jeśli wszystko będzie zgodne z wymogami i pracownicy urzędu nie znajdą błędów, to najprawdopodobniej umowa będzie podpisana z SIiTK.

Po podpisaniu umowy przez ZIKiT i SIiTK, mogą pojawić się zarzuty o potencjalny konflikt interesów. W zarządzie organizacji znajdują się pracownicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Członkiem zarządu SIiTk jest np. Mariusz Szałkowski – wiceprezes MPK czy Robert Szota – pracownik Zespołu Utrzymania Infrastruktury ZIKiT.

ZIKiT: Nie mamy prawa pytać, gdzie dorabiają pracownicy

Przedstawiciel miejskiej jednostki zaznacza, że oferenci będą musieli jeszcze przedstawić skład zespołu zadaniowego, który ma pracować przy studium transportowym. – Nie mamy prawnych możliwości, aby pytać się naszych pracowników, co robią po godzinach pracy i z jakimi firmami jeszcze współpracują – komentuje Michał Pyclik.

Urzędnik dodaje, że zespół umów i zamówień publicznych ZIKiT zrobi wszystko w granicach prawa, aby nie dopuścić do sytuacji potencjalnego konfliktu interesów.