We wtorek 7 stycznia rozpocznie się kolejna tura przenoszenia oddziałów Szpitala Uniwersyteckiego do nowej siedziby w Prokocimiu.
Od godziny 7:00 Szpitalny Oddział Ratunkowy przy ulicy Kopernika będzie wyłączony – taką decyzję podjął wojewoda małopolski. – Przez 24 godziny oddział nie będzie przyjmował pacjentów – mówił podczas konferencji prasowej Piotr Ćwik, wojewoda.
Inne SOR-y przejmą zadania
Dodał, że decyzję o zamknięciu oddziału podjął na podstawie konsultacji ze specjalistami, zapoznaniu się z analizami oraz po rozmowach z dyrektorami innych krakowskich szpitali. – To jest najlepsze wyjście, aby w pełni zaopiekować się pacjentami, którzy będą potrzebować pomocy – mówił Piotr Ćwik.
Powiedział, że informacja o zamknięciu SOR-u została przekazana nie tylko do wszystkich małopolskich szpitali i stacji pogotowia ratunkowego, ale także do ościennych województw i centrum zarządzania kryzysowego.
– W nowej siedzibie w Prokocimiu Szpitalny Oddział Ratunkowy rozpocznie funkcjonowanie 8 stycznia od godziny 7 rano – stwierdził wojewoda.
Dyrektor szpitala: To lepsze rozwiązanie
Decyzję o zamknięciu SOR-u tłumaczył również Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego. Powiedział, że dla bezpieczeństwa pacjentów lepszym rozwiązaniem jest wstrzymanie przyjęć.
– Nie przenosimy tylko ludzi z SOR-u, ale sprzęt, który wymaga demontażu w starej siedzibie, instalacji w Prokocimiu oraz skalibrowania. Często jest to drogie wyposażenie i nie da się w szpitalu zwielokrotnić liczby sprzętu – powiedział Jędrychowski.
Najtrudniejszy etap przeprowadzki
We wtorek 7 stycznia, kiedy nie będzie działał SOR rozpocznie się druga tura przeprowadzki oddziałów z dotychczasowej siedziby szpitala do Prokocimia.
– Przed nami etap, który jest bez wątpienia najtrudniejszy – mówił dyrektor szpitala. – Przewozimy najbardziej chorych pacjentów. Nie możemy sobie pozwolić na transport sześciu osób w busie z ratownikiem medycznym. Większość pacjentów jest leżących, podłączonych do mechanicznego wspomagania oddychania czy kardiomonitorów – tłumaczył.
We wtorek do Prokocimia zostaną sprowadzeni pacjenci z oddziałów: neurologii, neurochirurgii, chirurgii naczyniowej, udarów oraz z II kardiologii. W środę przeprowadzkę czekają oddziały: chirurgii urazów wielonarządowych, obserwacyjno-internistycznych, wewnętrznych i geriatrii oraz anestezjologii i intensywnej terapii.
W czwartek zostaną przeniesione oddziały: urologii, intensywnej terapii, otolaryngologiczny oraz I kardiologia. – W sumie przewieziemy ok. 200 pacjentów. Wzorem poprzednich etapów chcemy maksymalnie zredukować liczbę pacjentów przed przeprowadzką: będziemy wypisywać do domów pacjentów, których stan na to pozwala oraz ograniczymy przyjęcia nowych osób – dodał Jędrychowski.
Listopadowe przenosiny pierwszych oddziałów odbywały się w godzinach od 7 do 15. Dyrektor szpitala przewiduje, że teraz transport chorych będzie odbywał się przez 12 godzin przy pomocy 20 ambulansów.
Pomoc policji
W przeprowadzce pomagać będą funkcjonariusze z krakowskiej drogówki. – Nie chodzi tutaj o szybkość działania, a o bezpieczeństwo pacjentów – podkreślił insp. Piotr Morajko, zastępca komendanta wojewódzkiego policji.
Mł. insp. Zbigniew Nowak, Komendant Miejski Policji w Krakowie poinformował, że do akcji skierowanych będzie sześć radiowozów, które mają stworzyć trzy zespoły.
– Zespół tworzy się maksymalnie z pięciu karetek, które są konwojowane przez radiowozy z przodu oraz tyłu. Pojazdy głównie będą poruszać się po torowiskach oraz pasach dla autobusów, więc nie przewidujemy problemów – powiedział Nowak.