Zarząd województwa małopolskiego powołał zespół ds. powstania nowej siedziby dla krakowskiej Filharmonii im. Karola Szymanowskiego.
To efekt zapowiedzi, którą na początku tygodnia przedstawił Łukasz Smółka, podczas spotkania z mediami.
Marszałek chce, aby w budżecie na 2025 r. znalazły się fundusze na inwestycję. – To zadanie będzie trudne. Moim celem nie jest wybudowanie przez najbliższe pięć lat filharmonii, ale moim celem jest to, żeby do pięciu lat, albo na koniec kadencji, doprowadzić do wbicia łopaty pod ten obiekt – mówił.
O szczegółach pisaliśmy poniżej:
Na przewodniczącą zespołu wybrano Iwonę Gibas. W jego składzie znaleźli się również m.in. była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, dyrektor krakowskiej filharmonii Mateusz Prendota, były rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Jacek Popiel, były rektor Akademii Muzycznej w Krakowie Wojciech Widłak, rektor Uniwersytetu Papieskiego ks. Robert Tyrała oraz dyrektor Narodowego Centrum Kultury Robert Piaskowski.
– Przez cztery ostatnie lata poziomem artystycznym i swoimi działaniami przekonywaliśmy, że budowa nowej siedziby dla Filharmonii Krakowskiej jest niezbędna. Mam przekonanie, że to się udało. To przełomowy krok – ocenił w rozmowie z mediami Mateusz Prendota.
Gdzie budować?
Priorytetem dla nowo zawiązanego gremium jest znalezienie lokalizacji dla filharmonii. Jak poinformował marszałek, najpierw brane będą pod uwagę nieruchomości należące do województwa, np. okolice ronda Grzegórzeckiego bądź ul. Skrzatów. Wciąż jednak nie została rozwiązana kwestia własności tej drugiej działki, przekazał w poniedziałek marszałek Smółka.
Gdyby jednak nową siedzibę instytucji kultury wybudowano poza Krakowem, mogłoby się to wiązać ze zmianą nazwy filharmonii – poprzedzałoby ją określenie „małopolska”.
Szacowany przez zarząd województwa koszt budowy siedziby to ok. 400 mln zł.