Wieliczka zyska dzięki dostępności

Węzeł na drodze krajowej nr 94 ma zastąpić obecne skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Trwające lub planowane inwestycje w infrastrukturę mają szansę znacznie ułatwić dojazd do Wieliczki i jej okolic.

Sytuacja gminy Wieliczka i całego powiatu wielickiego już teraz jest lepsza niż w przypadku niejednej gminy sąsiadującej z Krakowem. Świadczy o tym choćby bliskość węzłów autostradowych, które z jednej strony ułatwiają mieszkańcom codzienne dojazdy pomiędzy pracą a domem, ale też są istotnym argumentem dla inwestorów.

Najnowszy z nich, węzeł Niepołomice, został otwarty w czerwcu ubiegłego roku. Dzięki niemu można znacznie szybciej dojechać nie tylko do Niepołomic i tamtejszej strefy ekonomicznej, ale także do innych miejscowości zlokalizowanych wzdłuż drogi nr 964, w tym samej Wieliczki.

Nowy węzeł Niepołomice na autostradzie A4. Fot. GDDKiA
Nowy węzeł Niepołomice na autostradzie A4. Fot. GDDKiA

Kolejnym krokiem ma oddanie do użytku obwodnicy Podłęża, dzięki której ruch z nowego węzła nie będzie już przebiegał przez centrum miejscowości.

Bez korków przed światłami

To nie koniec inwestycji drogowych istotnych dla komunikacji wokół Wieliczki. Trwają przygotowania dokumentacji potrzebnej do budowy nowego węzła na drodze krajowej nr 94.

W planie jest przebudowa ok. 500-metrowego odcinka drogi krajowej, w tym budowa estakady na głównym ciągu. Powstanie pod nią rondo, a sygnalizacja świetlna zostanie zlikwidowana.

Realizacją ma się zająć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a – zgodnie z podpisanym porozumieniem – zadaniem gminy jest przygotowanie dokumentacji i uzyskanie decyzji ZRID. Do kosztów budowy dołoży się także powiat.

– Według planów węzeł ma być budowany w latach 2023-2024 – informuje nas Iwona Mikrut z małopolskiego oddziału GDDKiA.

Kolej przede wszystkim

Zmiany, i to w bliższej perspektywie, będą dotyczyć również połączeń kolejowych – co będzie miało znaczenie dla dużej grupy mieszkańców oczekujących sprawnego połączenia transportem zbiorowym między Wieliczką a Krakowem.

Pierwszy okres funkcjonowania linii SKA1 pokazał, że regularne, szybkie połączenie kolejowe spotkało się z ogromnym zainteresowaniem. Rozpoczęcie przebudowy linii średnicowej w Krakowie czasowo wstrzymało ten rozwój, wymuszając ograniczenie liczby kursów czy zastępowanie połączeń kolejowych autobusowymi. Inwestycja jednak jest już na zaawansowanym etapie, a jej zakończenie pozwoli na to, by pociągi mogły znów kursować regularnie, przez większość doby. W połączeniu z liniami autobusowymi, które dowożą pasażerów do kolei, pociąg ma szansę znów stać się atrakcyjnym sposobem codziennego podróżowania nie tylko dla mieszkańców samej Wieliczki, ale i sąsiednich miejscowości.

Jest postęp

To będzie coś więcej niż tylko powrót do stanu sprzed rozpoczęcia prac, choćby ze względu na to, że dodatkowe tory między Krakowem Głównym, Płaszowem i Bieżanowem pozwolą na większą niezależność ruchu aglomeracyjnego od ruchu pociągów dalekobieżnych, a pasażerowie jadący z Wieliczki do Krakowa będą wysiadać na przebudowanych stacjach i przystankach, w tym na zupełnie nowym przystanku na Grzegórzkach. Dodatkowo województwo inwestuje w zakup kolejnych nowych pociągów, co przekłada się na wzrost komfortu podróży.

Na terenie gminy Wieliczka leżą też dwa przystanki przebudowywane w ramach modernizacji linii: Kokotów i Węgrzce Wielkie. Oprócz nowej infrastruktury na samych przystankach oznacza to również likwidację kolizyjnych przejazdów przez tory czy przebudowę wiaduktów nad drogami. Przy obydwu tych przystankach mają powstać parkingi Park&Ride ułatwiające przesiadkę między samochodem czy rowerem a pociągiem.

Nowe tory?

Nie jest wykluczone, że Wieliczkę czeka jeszcze jeden krok w stronę lepszego połączenia kolejowego. – W ramach powstającego obecnie studium dla rozwoju kolei na terenie Małopolski ma być przeanalizowana również kwestia ewentualnej rozbudowy linii do Wieliczki o dodatkowy tor – mówi Piotr Hamarnik z PKP Polskich Linii Kolejowych.

Przez teren powiatu wielickiego ma też przebiegać linia Podłęże-Piekiełko. Szczegóły są jeszcze w trakcie opracowywania. W pierwszej kolejności zmodernizowane zostaną istniejące tory, natomiast budowa nowej linii jest zaplanowana do roku 2027.

Rowerem do pracy

Przyszły rok ma natomiast przynieść znaczący krok z punktu widzenia rowerzystów. Gotowa ma być droga dla rowerów wzdłuż ok. dwukilometrowego fragmentu drogi krajowej nr 94. W połączeniu z infrastrukturą, która w ostatnich latach powstawała etapami wzdłuż ulicy Wielickiej na terenie Krakowa, dojazd rowerem do miejsca pracy czy nauki będzie znacznie ułatwiony.