Wojewoda ma wątpliwości w sprawie opłat za parkowanie. Chodzi o płacenie aplikacją

fot. Agata Siubijak

W czwartek w Radiu Kraków wojewoda Łukasz Kmita wypowiedział się m.in. w sprawie zróżnicowania opłat za parkowanie dla mieszkańców i osób przyjezdnych.

Niedawno rada miasta przyjęła uchwałę o nowych stawkach za parkowanie na terenie miasta. Jedną z kluczowych zmian jest to, że posiadacze Karty Krakowskiej mają płacić mniej niż osoby, które nie płacą podatku w Krakowie. Takie rozróżnienie jest możliwe tylko w przypadku płacenia aplikacją.

– Służby prawne wojewody skierowały do prezydenta Krakowa pytanie w tej sprawie i oczekują wyjaśnień ze strony magistratu. Uzyskanie odpowiedzi może potrwać około miesiąca. Nie oznacza to jednak, że przepisy nie wejdą w życie – podkreślił wojewoda.

Łukasz Kmita chciałby mieć pewność, że wprowadzone przez radnych rozwiązania są zgodne z przepisami prawa. – Sprawdzimy, czy aplikacja, która różnicuje stawki dla mieszkańców i osób przyjezdnych, daje równe szanse na dostęp do niższych opłat – mówił Łukasz Kmita. – Faktycznie służby prawne wojewody zwróciły uwagę na fakt aplikacji, która ma powodować, że mieszkańcy Krakowa będą płacili mniej – zaznaczył w Radiu Kraków.

– Aplikacja może nie dawać osobom starszym równego dostępu do ulgi. To będzie sprawdzane przez moich prawników. W ciągu miesiąca powinna być ostateczna ocena – stwierdził Łukasz Kmita.

Wojewoda czeka na odpowiedź magistratu. Jak zaznaczył, na uchwałę wpłynęła jedna skarga.