Ponad 92 mln złotych kosztowała budowa oraz wyposażenie zaplecza technicznego dla taboru Kolei Małopolskich, które powstało w rejonie krakowskiego Dworca Towarowego.
– Kolej w Małopolsce staje się nowoczesna. Dziś widzimy nowoczesne pociągi, które są dobrze postrzegane przez pasażerów, ale chcemy, aby pojazdy były bezpieczne, komfortowe, czyste i punktualne. To nasze cele na najbliższe lata – mówił podczas otwarcia obiektu przy ul. Doktora Twardego wicemarszałek województwa Łukasz Smółka.
Kompleksowa obsługa pociągów
W ramach inwestycji powstała hala, w której znajdują się trzy tory. Przy jednym z nich zamontowano myjnię, podobną do tej, jakie możemy zauważyć przy stacjach benzynowych. Przy dwóch pozostałych torach wbudowano kanały inspekcyjne, które mają umożliwić wykonywanie serwisu, przeglądów oraz bieżących napraw.
W ramach wyposażenia hali znajduje się też m.in. stanowisko do opróżniania WC i napełniania zbiorników, oczyszczalnia ścieków, tokarka podtorowa, suwnica i podnośniki czy urządzenie do pomiaru nacisku kół. Na parterze stworzono zaplecze socjalne dla ekip naprawczych, warsztaty, pomieszczenia dla serwisantów oraz nastawnię i dyspozytornię. Na piętrze natomiast miejsce dla siebie mają drużyny konduktorskie oraz część administracyjna.
Szybsza naprawa
– Nie ma dobrej oferty przewozowej bez prawidłowego utrzymania taboru – podkreślił Tomasz Warchoł, prezes spółki Koleje Małopolskie. – W tym miejscu będziemy mogli realizować wszystkie procesy, które do tej pory dostarczały nam wielu trudności. W naszej codziennej działalności często mamy do czynienia z kolizjami ze zwierzętami, co powoduje uszkodzenie naszych pociągów i konieczność wykonania szybkiej naprawy. Od teraz ten proces przywracania pojazdów do pracy będzie mógł przebiegać sprawnej, bez uszczerbku dla komfortu pasażerów – dodał.