To efekt intensywnych opadów deszczu w Krakowie. Rzeka Drwinka wystąpiła z koryta – woda zalała sześć budynków mieszkalnych (piwnice i posesje) i osiem wielorodzinnych.
Na miejscu nadal działa prawie 50 strażaków.
– Było tyle wody, że musieliśmy wykorzystać łódź, aby dowozić do zalanych budynków worki z piaskiem. Trwa budowa magistrali, wodę będziemy przepompowywać na odległość jakichś 2 km. W miejscu, gdzie wylała Drwinka, jest niecka i nie ma gdzie tej wody wypompowywać, studzienki kanalizacyjne są przepełnione – informuje Łukasz Szewczyk z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.