Na ten moment Kraków czekał latami. We wtorek umowa na północną obwodnicę

W tym miejscu będzie się zaczynać nowy odcinek drogi fot. GDDKiA

We wtorek na węźle Modlnica podpisana zostanie umowa na projekt i budowę północnej obwodnicy Krakowa. Po 47 miesiącach prac pierwsi kierowcy przejadą 12,5-kilometrowym odcinkiem tej oczekiwanej od wielu lat drogi.

Przygotowania do tej inwestycji ciągnęły się latami. Po drodze pojawiały się różne problemy – od braku środków po protesty mieszkańców i kłopoty z uzyskiwaniem potrzebnych uzgodnień.

Punktem zwrotnym okazało się wpisanie północnej obwodnicy na listę rządowych inwestycji (wcześniej sprawą zajmował się samorząd województwa, we współpracy z gminami przez które przebiega planowana trasa). W 2016 roku – jako droga ekspresowa S52 – znalazła się w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023.

2016

W sierpniu 2016 zatwierdzono program inwestycyjny, co oznaczało zapewnienie finansowania dla prac przygotowawczych, a wkrótce potem został ogłoszony przetarg na przygotowanie koncepcji trasy.

2017

W 2017 roku trwały prace przy przygotowaniu koncepcji i uzyskiwaniu potrzebnych zgód, w tym decyzji środowiskowej na fragment, którego nie obejmowała wydana w 2016 roku decyzja. Ta z kolei była przedmiotem protestów i sporu w sądzie administracyjnym. Tuż przed Bożym Narodzeniem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na projekt i budowę nowej drogi.

2018

Bieżący rok to przede wszystkim zamieszanie związane z rozstrzyganiem przetargu. W kwietniu okazało się, że o zwycięstwo walczy osiem konsorcjów. W lipcu GDDKiA po raz pierwszy ogłosiła swoją decyzję: za prawie 1,3 mld złotych inwestycję miało zrealizować konsorcjum kierowane przez chińską firmę Stecol Corporation.

Wkrótce jednak od tej decyzji odwołali się dwaj konkurenci – konsorcja kierowane przez Budimex i Gϋlermak. Odwołania okazały się skuteczne – GDDKiA musiała unieważnić wybór oferty Stecol Corporation i ponownie ocenić oferty, tym razem już bez uwzględnienia chińskiej firmy.

By jednak wybrać którąkolwiek z droższych ofert, trzeba było zwiększyć rządowe finansowanie. Następna w kolejności cena konsorcjum Gulermak o ok. 100 milionów złotych przekraczała przewidziany budżet. Ostatecznie dodatkowe środki zostały przyznane i budżet na kluczową dla Krakowa inwestycję został zwiększony. GDDKiA ogłosiła we wrześniu wybór tureckiego wykonawcy.

Od tej decyzji odwołał się zarówno Budimex, jak i odrzucone wcześniej Stecol Corporation. Tym razem jednak odwołania zostały wycofane podczas posiedzenia w Krajowej Izbie Odwoławczej.

Jutro wielki dzień

To wszystko doprowadziło do wydarzenia zaplanowanego na wtorkowe popołudnie. Umowa zostanie podpisana na węźle Modlnica, w miejscu w którym dotychczasowa droga kończy się barierkami. W wydarzeniu weźmie udział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Wykonawca ma przygotować projekt i wybudować drogę w ciągu 47 miesięcy od daty zawarcia umowy, przy czym do czasu prac nie wliczane są miesiące zimowe. Musi wybudować 12,5-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej między węzłami Modlnica i Kraków Mistrzejowice, a ten pierwszy musi jeszcze rozbudować. Na trasie powstaną też inne węzły: Zielonki, Węgrzce i Batowice.