Naukowcy: promieniowanie elektromagnetyczne nie wpływa negatywnie na zdrowie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Naukowcy z Państwowego Instytutu Badawczego przy współudziale Collegium Medicum UJ opracowali raport dotyczący wpływu promieniowania elektromagnetycznego na zdrowie ludzkie. Okazuje się, że PEM nie szkodzi ludziom. Do tej pory wierzono, że długa ekspozycja na promieniowanie może prowadzić nawet do rozwoju nowotworów.

Jak twierdzą pracownicy Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, „w przeciwieństwie do promieniowania jonizującego promieniowanie elektromagnetyczne ze źródeł radiowych nie jest w stanie spowodować bezpośredniego zniszczenie struktury molekuł w układzie biologicznym ze względu na zbyt niską energię kwantów”. Jedyne co zostało potwierdzone, to fakt podniesienia temperatury układu u człowieka.

„Pomimo wielu zakrojonych na szeroką skalę badań epidemiologicznych nie udało się dojść do konstruktywnych wniosków na temat wzrostu ryzyka zachorowalności na nowotwory mózgu, głowy i okolic szyi na skutek zwiększonej ekspozycji na pola elektromagnetyczne. Nie stwierdzono również jednoznacznie zwiększonej liczby nowotworów po tej stronie ciała, która absorbowała większą energię promieniowania” - czytamy dalej.

Ustalenia ta pokrywają się z opinią Niezależnego Komitetu Naukowego UE ds. Pojawiających się i Nowo Rozpoznanych Zagrożeń dla Zdrowia. Naukowcy komitetu stwierdzili na podstawie badań na zwierzętach oraz in vitro, że mało prawdopodobne, by oddziaływanie telefonów komórkowych czy stacji bazowych prowadziło do wzrostu zachorowań ludzi na raka.

Jednocześnie, co podkreślają naukowcy z CMUJ, nie jest możliwe zdefiniowanie konkretnej wartości mocy, która byłaby bezpieczna bądź szkodliwa dla ludzi.

Raport powstał na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji, które przygotowuje się do zmian w prawie. Chodzi o podwyższenie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w Polsce, które obecnie są jednymi z najbardziej rygorystycznych w Europie (7 V/m).