Sztuka współczesna dostępna dla wszystkich. Zwiedzanie dzięki aplikacji

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Jeden opis dla wszystkich, językowe kombinacje i muzealne zbiory w jednym miejscu. Tak w skrócie można przedstawić nową aplikację OpenArt, dzięki której każdy będzie miał łatwiejszy dostęp do dzieł sztuki współczesnej w poszczególnych muzeach. Twórcom zależało na tym, aby stworzyć rozwiązanie dla wszystkich – niesłyszących czy niewidomych.

OpenArt to aplikacja mobilna składająca się z krótkich filmów, które przybliżają użytkownikom poszczególne muzealne zbiory. Twórcom zależało na tym, aby sztuka współczesna stała się faktycznie dostępna dla wszystkich – widzących, niewidomych, niesłyszących czy osób zza granicy. Dlatego też poszczególny materiał filmowy i opisy są dla każdego takie same. Istnieje możliwość wyboru zarówno napisów polskich lub angielskich, jak i lektora w tychże językach. Nie zabraknie również języka migowego.

Jedno zwiedzanie dla wszystkich

Obecnie dzięki aplikacji można zwiedzać już dwie krakowskie instytucje - Muzeum Narodowe i Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK oraz Muzeum Narodowe w Warszawie. Jednak dzięki szkieletowemu charakterowi aplikacji każde muzeum będzie mogło do niej dołączyć, samodzielnie ją rozwijać i uzupełniać.

– Sztuka współczesna nie jest dostępna z wielu powodów, a nam zależało na tym, aby stworzyć rozwiązanie dla wszystkich – tłumaczy Anna Jankowska z Uniwersytetu Jagiellońskiego, jedna z pomysłodawców OpenArt. – Inspirację czerpaliśmy z życia. Mamy znajomych niesłyszących czy niewidomych i nieraz okazywało się, że nie możemy razem zwiedzać muzeum. Pomimo tego, że wiele placówek wprowadziło już udogodnienia, takie jak zwiedzanie przez dotyk czy audioprzewodniki.

I tu z pomocą przyszło projektowanie uniwersalne, dotyczące tworzenia rozwiązań, które przewidują potrzeby różnych użytkowników. OpenArt jest zatem dostępna dla wszystkich zwiedzających bez względu na niepełnosprawność czy znajomość języka. Jankowska podkreśla jednak, że chociaż jest wiele aplikacji poświęconych sztuce, tak naprawdę warto tworzyć takie, które objaśniają przede wszystkim sztukę współczesną i umożliwiają zwiedzanie nie tylko w samej placówce.

–  Chcieliśmy, aby sztuka była dostępna również dla tych, którzy do muzeum nie mogą przyjść, bo mieszkają poza Krakowem. Dlatego zależało nam na rozwiązaniu, działającym nie tylko w muzeum, aby można było zajrzeć do niego nawet ze swojego domu – mówi.

Bezpłatna aplikacja jest już dostępna. Więcej informacji na stronie www.openart.edu.pl.