80-latka potrącona na pasach zmarła w szpitalu

Zdjęcie ilustracyjne fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

80-letnia kobieta, która 31 lipca została potrącona na przejściu na ul. Powstańców, zmarła w szpitalu. To już dziewiąta ofiara wypadków na krakowskich drogach w tym roku.

Do wypadku doszło w poniedziałek 31 lipca, ok. godz. 17. Informowała o nim straż miejska, ponieważ jej patrol był akurat w pobliżu, gdy doszło do zdarzenia. – Funkcjonariusze natychmiast pobiegli w to miejsce. Zobaczyli starszą kobietę leżącą tuż za przejściem dla pieszych. Okazało się, że przed chwilą została potrącona przez samochód. Osiemdziesięciolatka miała zakrwawioną głowę, uskarżała się na ból całego ciała, ale co ważne, była w pełnym kontakcie słowno-logicznym – czytamy na Facebooku.

– Gdy jeden ze strażników wzywał na miejsce służby, drugi z nich założył opatrunek na głowę poszkodowanej i przez cały czas prowadził z nią rozmowę, zwracając uwagę, by do momentu przyjazdu ratowników, nie zmieniła pozycji – opisywali strażnicy miejscy.

Skończyło się tragicznie

Kobieta została zabrana do szpitala, kierowcą zajęła się policja. Anna Wolak-Gromala z komendy miejskiej policji tak relacjonuje całe zdarzenie: – Kierujący samochodem mitsubishi lancer jadąc ulicą Powstańców od strony ul. Reduta w kierunku ul. Piasta Kołodzieja nie zachował szczególnej ostrożności i potrącił pieszą, która przechodziła przez jezdnię po wyznaczonym przejściu dla pieszych.

Teraz wiadomo już, że wypadek okazał się tragiczny. – Na skutek odniesionych obrażeń piesza zmarła w szpitalu. Na miejscu przeprowadzone zostały oględziny z udziałem prokuratora i obecnie jest prowadzone śledztwo, będą wyjaśniane wszystkie okoliczności – dodaje przedstawicielka policji.

Dziewiąta śmierć

Lista ofiar śmiertelnych na krakowskich drogach od początku roku jest już niemal dwukrotnie dłuższa niż w całym roku 2022. 21 stycznia pijany kierowca audi na ul. Półłanki stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, w wyniku czego śmierć poniósł 32-letni pasażer.

4 marca na ul. Bednarskiej 20-letni mężczyzna potrącił 43-latka, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy rannemu. Jak się okazało, nie miał prawa jazdy, w trakcie zatrzymania próbował uciec uszkadzając radiowóz, a w samochodzie policjanci znaleźli m.in. maczety i narkotyki.

24 marca na ul. Brzeskiej 39-letnia kierująca volvo potrąciła 59-latka przechodzącego przez przejście dla pieszych.

3 lipca na ul. Dworcowej 34-letni kierowca ciężarówki w trakcie wyprzedzania potrącił niepełnosprawnego 90-letniego mężczyznę, poruszającego się po jezdni wózkiem elektrycznym.

15 lipca zdarzył się natomiast wypadek, o którym usłyszała cała Polska. Przy moście Dębnickim zginęło czterech młodych mężczyzn. Prokuratura potwierdziła, że prowadzący samochód Patryk P. miał 2,3 promila alkoholu we krwi, a nagranie opublikowane przez miasto pokazuje, że jechał z ogromną prędkością.

Policyjne statystyki podają niższą liczbę ofiar, ponieważ zdarzenie z ul. Bednarskiej miało miejsce poza drogą publiczną i dlatego nie jest uwzględniane w oficjalnym zestawieniu.

Więcej na temat wypadków w Krakowie od początku roku pisaliśmy tutaj:

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Czerwony