Inflacja najwyższa w Małopolsce. Tu wydajemy najwięcej na żywność i mieszkanie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W trzecim kwartale 2021 roku inflacja w Małopolsce wyniosła 6,4 proc. – to najwyższy wskaźnik spośród wszystkich województw. Według GUS-u inflacja w listopadzie wyniosła 7,7 proc. w Polsce, a ekonomiści przekonują, że ponad 8 proc. w grudniu to już pewnik.

Najwyższą inflację po województwie małopolskim odnotowano w woj. łódzkim i świętokrzyskim (5,7 proc.) oraz w woj. opolskim i wielkopolskim (5,6 proc.). Najniższy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w trzecim kwartale zaobserwowano w woj. dolnośląskim (4,8 proc.).

Karolina Banaszek, rzeczniczka Głównego Urzędu Statystycznego, mówi, że szybsze tempo wzrostu cen konsumpcyjnych w Małopolsce względem innych województw urząd obserwuje od kilku lat.

– W 2021 roku na istotne podwyższenie wskaźnika CPI [czyli miary inflacji – red.] dla województwa małopolskiego wpłynęła wysoka dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych, a także w zakresie mieszkania. Są to grupy produktów, które stanowią największą część wydatków gospodarstw domowych we wszystkich województwach – wyjaśnia Karolina Banaszek.

Przedstawicielka urzędu statystycznego tłumaczy, że według prowadzonych obliczeń w 2021 roku wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe, a także mieszkanie w woj. małopolskim były wyższe niż przeciętnie w Polsce.

– Analizując wskaźniki cen konsumpcyjnych, w tym w układzie województw, nie można pominąć wpływu, jaki wywiera na proces gromadzenia danych kryzys wywołany przez COVID-19. Zarówno w 2020, jak i w 2021 roku dokonywane były szacunki cen, których nie można było zebrać ze względu na ograniczenia mobilności lub zamknięcia placówek – dodaje Karolina Banaszek.