Miasto wzięło się za hulajnogi. W nieprawidłowym parkowaniu przodują pojazdy Bolta

Skrzyżowanie pod Pocztą Główną fot. Patryk Salamon/LoveKraków.pl

Miejscy urzędnicy największy problem mają z pojazdami firmy Bolt, które blokują chodniki i przejścia dla pieszych.

W sobotę po południu zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig w swoich mediach społecznościowych poinformował, że po jego interwencji straż miejska odholowała kilkaset hulajnóg prywatnych operatorów. Pojazdy utrudniające ruch miały zostać usunięte z ulicy Basztowej, Wielopole oraz Pawiej. Po czasie okazało się, że z przestrzeni zniknęły 82 hulajnogi, a w sprawie 303 urządzeń sygnał otrzymali ich właściciele.

Miasto nie chce być już ślepe?

To pierwsza taka akcja, bo do tej pory straż miejska oraz zarząd dróg nieszczególnie chcieli zauważyć problem hulajnóg utrudniających poruszanie się chodnikami. Świadczą o tym liczby. W całym zeszłym roku z chodników usunięto zaledwie 246 pojazdów. Najwięcej w sierpniu, bo aż 68 pojazdów. Ani jednego urządzenia nie odholowano przykładowo w maju.

– Moim zdaniem brakuje aktywności straży miejskiej. Wielokrotnie na to zwracałem uwagę, ale rozumiem, że jest to dla nich tak trudne, że wolą się tym nie zajmować. Ale nie pierwszy raz widzę takie zachowania ze strony straży miejskiej: jak widzą coś trudnego, to swój wzrok wolą skierować w stronę łatwiejszych celów – mówił w połowie kwietnia w rozmowie z LoveKraków.pl Andrzej Kulig.

Od kwietnia lepiej

Skrzyżowanie ulic Zamenhofa i Radziwiłłowskiej w tę sobotę
Skrzyżowanie ulic Zamenhofa i Radziwiłłowskiej w tę sobotę

W kwietniu straż miejska zgłosiła zarządowi dróg rekordową liczbę hulajnóg do odholowania, bo aż 163. Z wewnętrznych danych, do których dotarł portal LoveKraków.pl wynika, że 34 urządzenia odholowano w sobotę 15 kwietnia ze skrzyżowania ulic Radziwiłłowskiej i Zamenhofa. Wszystkie urządzenia należały do firmy Bolt.

Z tego samego miejsca następnego dnia usunięto siedem hulajnóg, które również należały do firmy Bolt. Problem z blokowaniem skrzyżowania Radziwiłłowskiej i Zamenhofa powtarza się bardzo często. W tę sobotę hulajnogi i rowery elektryczne firmy Bolt również blokowały przejście dla pieszych.

Odholowanie na koszt właścicieli hulajnóg 

Ulica Piłsudskiego (sobota, 6 maja)
Ulica Piłsudskiego (sobota, 6 maja)

Dużą akcję straż miejska wspólnie z zarządem dróg przeprowadziła w niedzielę 9 kwietnia. To wtedy ze skrzyżowania ulic św. Gertrudy i Sebastiana usunięto 22 hulajnogi: 16 należało do firmy Bolt, a sześć do Lime. 49 pojazdów odholowano w piątek, 21 kwietnia. Ponad 60 procent urządzeń znów należało do spółki Bolt, pozostałą część stanowiły hulajnogi Lime oraz Tier.

W maju miasto pierwszą akcję z odholowaniem zorganizowało we wtorek, 2 maja. Pięć pojazdów firmy Bolt i trzy marki Tier z rogu ulicy Piłsudskiego i Straszewskiego przewieziono na parking przy ulicy Rzebika. 60 hulajnóg usunięto w piątek, 5 maja spod siedziby Zarządu Transportu Publicznego przy ul. Wielopole: 42 były własnością firmy Bolt, a po dziewięć urządzeń należało do Tiera i Lime.

– W poniedziałek jestem umówiony na spotkanie z operatorami hulajnóg na męską rozmowę i chcę państwa zapewnić, że jeśli to spotkanie nie przyniesie efektów, podejmiemy drastyczne kroki, by problem ten załatwić raz na zawsze – zapewniał w sobotę wiceprezydent Andrzej Kulig.

O komentarz do sprawy poprosiliśmy przedstawicielkę firmy Bolt na kraje Europy Środkowo-Wschodniej, ale do chwili publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Do tematu hulajnóg będziemy jeszcze dziś wracać.

News will be here