Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali nową metodę, która może stanowić przełom w leczeniu koronawirusów. W badaniach uczestniczyli eksperci z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ: prof. Krzysztof Pyrć, dr Katarzyna Owczarek oraz dr Aneta Zegar.
– Potrzebujemy nowych preparatów do leczenia SARS-CoV-2, które można by przyjmować jako prostą tabletkę i które nie wpływałyby na działanie innych leków. Co więcej, potrzebujemy także nowych inhibitorów, aby przygotować się na potencjalne pojawienie się przyszłych niebezpiecznych koronawirusów – podkreśla prof. Johan Neyts z KU Leuven, który również brał udział w badaniach.
Wstępne testy, przeprowadzone na 350 tysiącach cząsteczek, wykazały, że jedna z substancji skutecznie blokowała namnażanie wirusa. – Badana cząsteczka okazała się wyjątkowa – działała na końcowych etapach namnażania wirusa, uniemożliwiając tworzenie nowych, zakaźnych cząsteczek – wyjaśnia prof. Krzysztof Pyrć. Co więcej, wyniki zostały potwierdzone w zaawansowanych modelach 3D tkanek ludzkich oraz modelach zwierzęcych.
Praca jest efektem współpracy międzynarodowego konsorcjum badawczego w ramach projektu CARE, którego celem jest opracowanie nowych terapii na wypadek przyszłych pandemii. Projekt jest finansowany przez Unię Europejską oraz EFPIA.