Nowy park na Zabłociu wejdzie do budynku [Rozmowa]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

O planowanym parku kieszonkowym przy ul. Dekerta rozmawiamy z Katarzyną Opałką z Zarządu Zieleni Miejskiej.

Jakub Drath, LoveKraków.pl: Największe zainteresowanie w sprawie parku przy Dekerta wzbudziło wykorzystanie stojącego tam budynku. Co to za obiekt i jaką ma pełnić funkcję?

Katarzyna Opałka, Zarząd Zieleni Miejskiej: Dla mieszkańców, którzy wnioskowali o utworzenie nowego parku kieszonkowego przy ul. Dekerta na pewno najważniejszym aspektem jest istniejący, bogaty drzewostan. W tej niewielkiej, kameralnej przestrzeni, mieszkańcy już teraz mogą przebywać w otoczeniu przyrody w centrum miasta. To co jednak wyróżnia to miejsce to budynek, który ze względu na swoją wyjątkową historią stanowi ważny element krajobrazu Zabłocia. Budynek pełnił niegdyś rolę koszar pionierów kawalerii. W latach 80-tych rezydowali w nim m.in. muzycy Republiki czy Mannamu, później został przekształcony na mieszkania komunalne. Dwadzieścia lat temu spłonął w pożarze i od tego czasu niszczeje.

A jednak uda się go wykorzystać?

Wykonaliśmy pełną ekspertyzę budynku i – tak jak się spodziewaliśmy – okazało się, że budynek nadaje się już tylko do rozbiórki. Nawet gdybyśmy podjęli decyzję o ratowaniu budynku w pełnym kształcie, nie znaleźlibyśmy funkcji, jaką miałby pełnić tak duży obiekt w przestrzeni parku kieszonkowego. Z drugiej strony wiedzieliśmy jak ważne są takie obiekty dla Zabłocian – świadkowie historii, którzy nadają charakter, tożsamość miejsca. Nie mogliśmy tak po prostu go wyburzyć i wymazać tym samym z mapy Krakowa. Postanowiliśmy wykorzystać zatem budynek w projekcie i utworzyć nowy park kieszonkowy we wnętrzu budynku. Zakładamy odtworzenie części ścian z wykorzystaniem oryginalnej cegły, wybudowanie konstrukcji w kształcie budynku, włącznie z kształtem dachu, tworzącej nietypową pergolę, wewnątrz której umieścimy funkcje znane nam z parków kieszonkowych. Wydzieliliśmy strefę huśtawek, strefę wypoczynkowo-warsztatową z dużym stołem, leżakami i ławkami. Przez lata budynek stopniowo przejmowała przyroda, drzewa, które rosną w jego wnętrzu chcielibyśmy zachować. Dodatkowe wprowadzenie zieleni niskiej podkreśli nową, parkową funkcję budynku – budynek naturalnie zatopi się w otaczającej zieleni.

Czy taka wersja znacząco zwiększy koszty utworzenia parku?

Jeśli zestawimy rozbiórkę z planowanym odnawianiem ścian i budową konstrukcji, to z pewnością rozbiórka byłaby tańsza niż próba ratowania budynku. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że tworzenie parków kieszonkowych wiąże się z kosztami dotyczącymi budowy infrastruktury w postaci ścieżek, mebli miejskich, urządzeń zabawowych, to już nie jest takie oczywiste czy taka forma planowanego parku kieszonkowego będzie droższa od form znanych nam do tej pory. Większość atrakcji będzie odbywać się we wnętrzu budynku, nie poniesiemy zatem kosztów związanych z budową obiektów, które do tej pory budowaliśmy w parkach kieszonkowych. Przewidujemy, że budowa nowego Ogrodu Krakowian pochłonie podobne środki jak w przypadku tegorocznego parku kieszonkowego przy ul. Wita Stwosza, choć ostatecznie okaże się to dopiero po rozstrzygnięciu przetargu.

Co wiemy na tym etapie o finansowaniu i terminach realizacji?

Po szczegółowej analizie pomysłów mieszkańców, które zostały przedstawione podczas spotkania konsultacyjnego, przystąpimy do wykonania projektu budowlanego. W pierwszej połowie 2022 r. zakładamy uzyskanie wszelkich niezbędnych zgód i następnie ogłoszenie przetargu na wykonanie prac. Jeśli otrzymamy w przyszłorocznym budżecie środki na zadanie budowy Ogrodów Krakowian w takiej kwocie, o jaką wnioskujemy, to nie widzę zagrożenia, żeby park kieszonkowy w takim kształcie nie powstał. Nasz harmonogram zakłada rozpoczęcie budowy w przyszłym roku, zakończenie przypadnie już najprawdopodobniej na rok 2023.

Jak ten park ma się do tego szerszego planu połączenia od Kopernika przez Wisłę do łącznicy kolejowej?

Ze względu na istniejącymi nasyp kolejowy, miejsce to nie ma bezpośredniego połączenia z terenami pod łącznicą. Łącznikiem jest istniejąca ulica Dekerta.

Ale rozumiem, że plan co do utworzenia ścieżek pod estakadami i zagospodarowania terenu jest wciąż aktualny?

Głęboko wierzymy, że park kolejowy zostanie zrealizowany na całym odcinku od ul. Kopernika do Muzeum Podgórza. Są to jednak długofalowe działania, póki co otrzymaliśmy zielone światło na stworzenie parku wzdłuż ul. Blich. Budowa parku na tym odcinku powinna ruszyć w przyszłym roku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze