O powojennych zmaganiach Żydów z tragiczną przeszłością w Fabryce Schindlera [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

„Przetłumaczyć rzeczy nieludzkie” to nowa wystawa prezentowana w Fabryce Emalia Oscara Schindlera w Krakowie. Ekspozycja opowiada o powojennych zmaganiach ludności żydowskiej z tragicznym doświadczeniem okupacji niemieckiej.

Pod koniec 1944 roku została powołana Centralna Żydowska Komisja Historyczna, której głównym zadaniem było zbieranie materiałów źródłowych, w tym relacji świadków Zagłady, oraz udostępnianie zgromadzonych zasobów instytucjom zaangażowanym w ściganie i osądzanie niemieckich zbrodniarzy wojennych.

O rzeczach nieludzkich

Jednym z najaktywniejszych oddziałów CŻKH była Wojewódzka Żydowska Komisja Historyczna w Krakowie.

– Placówka funkcjonowała od kwietnia 1945 roku i zbierała relacje od ocalałych z Zagłady, jak również wszelkie dokumenty wytworzone przez niemieckie władze okupacyjne, cywilne, wojskowe i policyjne. Starała się publikować wyniki swoich prac, aby informować odbiorców, nieżydowskie społeczeństwo o szczególnym losie Żydów w czasie wojny. Dla badaczy był to upadek ludzkości, jakiego jeszcze nie znały dzieje świata, dlatego tytuł wystawy „Przetłumaczyć rzeczy nieludzkie” – opowiada Katarzyna Kocik, kuratorka wystawy.

Przetrwanie prześladowanych, dokumentowanie i osądzanie wydarzeń czasu wojny oraz współczesne tłumaczenie przeszłości to zagadnienia, wokół których skupia się narracja ekspozycji. Wystawa nie tylko opowiada o powojennych zmaganiach ludności żydowskiej z tragicznymi doświadczeniami, ale także porusza kwestię pamięci o tych, którym nie udało się przetrwać.

– W czasie wojny zacierano ślady zbrodni, niszczono dokumentację obozową. Celem okupanta była masowa eksterminacja ludności żydowskiej. Z tego względu dokumentów świadczących o doświadczeniu żydowskim było bardzo mało – podkreśla Katarzyna Kocik.

Ostatnie chwile życia

Na ekspozycji można zobaczyć kilkadziesiąt obiektów, w tym grafik, obrazów autorstwa ocalałych i świadków Zagłady, książek, fotografii czy wywiadów prowadzonych przez pracowników Wojewódzkiej Żydowskiej Komisji Historycznej w Krakowie z ocalałymi, którzy znaleźli się po wojnie na terenie miasta.

Jednym z prezentowanych na wystawie obiektów jest lichtarz, jedyny w kolekcji element oryginalnego wyposażenia Starej Synagogi w Krakowie.

– Pokazujemy też obiekty, które zostały znalezione w trakcie prowadzenia prac archeologicznych na terenie obozu Plaszow, m.in. plakietkę z gwiazdą Dawida, opaskę czy broszkę. Tym obiektom towarzyszą cytaty z kart zgonów, opracowanych przez WŻKH pod koniec 1945 roku. Znajdują się w nich informacje na temat okoliczności śmierci najbliższych, znajomych czy współwięźniów – wyjaśnia kuratorka wystawy.

„Umarł z głodu. Był zupełnie nieubrany, chodził całą zimę w cienkim pasiaku, był wycieńczony i wiedział, że umiera” – taką informację o śmierci swojego brata Erwina Gichnera przekazała pracownikom WŻKH w 1945 roku Róża Nass. O śmierci Frymety Halpern w obozie Bergen Belsen poinformował zaś jej zięć, pisząc: „Pracowała w kuchni i wzięła w płaszczu kilka kartofli. Lagerführer znalazł je u niej podczas rewizji i pobił strasznie, tak, że męczyła się jeszcze kilka dni i po tygodniu zmarła”.

Wystawa „Przetłumaczyć rzeczy nieludzkie” to jedna z trzech ekspozycji przygotowanych przez Muzeum Krakowa w ramach 80. rocznicy likwidacji krakowskiego getta.

– Prezentujemy, w jaki sposób zmagano się z doświadczeniem wojny, co działo się z ocalałymi, w jaki sposób osądzano zbrodnie z czasów okupacji niemieckiej i jak ocalałym Żydom zależało na tym, żeby świadomość ich losu dotarła do innych grup – podsumowuje Katarzyna Kocik.

Ekspozycja dostępna będzie dla zwiedzających do 31 grudnia 2023 roku.

News will be here