Palił węglem. Od straży dostał mandat

Mieszkaniec Prądnika Czerwonego został ukarany mandatem za palenie węglem w swoim piecu.

Jak mówi Edyta Ćwiklik z krakowskiej straży miejskiej, dyżurny otrzymał zgłoszenie od jednego z mieszkańców, że w domu na Prądniku Czerwony spalane jest niedozwolone paliwo.

– Wysłani na miejsce strażnicy nie mieli wątpliwości, że coś jest na rzeczy, bo wysiadając z radiowozu od razu poczuli charakterystyczną woń. Kierując się w stronę domu zauważyli mężczyznę, który akurat z niego wychodził – zaznacza.

Ja dodaje Ćwiklik, poinformowany o celu wizyty, mężczyzna kategorycznie odmówił wpuszczenia strażników na teren posesji i udostępnienia paleniska do kontroli. Pouczony o grożących mu konsekwencjach nie zmienił zdania, wobec czego wezwano na miejsce policję.

– Refleksja nastąpiła chwilę później. W końcu wpuścił strażników do środka, a wtedy okazało się, że w piecu spalany był węgiel. Za nieprzestrzeganie uchwały antysmogowej ukarany został mandatem karnym, policja przejęła czynności pod kątem przestępstwa z art. 225 KK, tj. utrudniania kontroli – dodaje.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Czerwony
News will be here